Akcja ratunkowa w przychodni. Wracamy do sprawy
Wracamy do sytuacji jaka miała miejsce pod przychodnią lekarską w centrum miasta kilka dni temu. O tym że przed drzwiami medycznej placówki w miniony piątek (16.02.) zasłabła kobieta, a pracownicy nie reagowali na wezwania osób z kolejki, dowiedzieliśmy się od częstochowianki, która zrelacjonowała nam całe zajście wybierając interwencyjny numer Radia Jura...
Posłuchajcie:
Inaczej całą sprawę i reakcję personelu przychodni relacjonuje dyr. placówki przy ul. Kopernika dr Piotr Janik. Zachowanie pielęgniarek, pomoc zatrudnionej lekarki i pozostałych pracowników ocenia dobrze. Całą sytuację zarejestrował monitoring przychodni, a pomoc została udzielona zdaniem dyrektora na czas…
Dr Piotr Janik za pomoc udzieloną osobie która straciła przytomność, dziękuje zarówno pracownikom jak i pozostałym pacjentom, którzy zareagowali w porę i szybko zapewnili pomoc. Podobne sytuacje losowe mogą zdarzyć się wszędzie. Ważne aby nie bać się udzielać pierwszej pomocy.
Jak się dowiedzieliśmy, wszystko skończyło się dobrze, a pacjentka jeszcze tego samego dnia po obserwacji została wypisana ze szpitala do domu. Przychodnię lekarską przy ul. Kopernika 45 odwiedził w tej sprawie Mariusz Osyra.