Przez pół godziny zablokowana była ul. Warszawska na wysokości ul. Morsztyna [FOTO]
W poniedziałek (31.03.) przed zakładami przemysłowymi w Częstochowie protestowała Solidarność.
W poniedziałek (31.03.) przed zakładami przemysłowymi w Częstochowie protestowała Solidarność.
Protest zorganizowała "Solidarność" , pod siedzibą jednej z firm znajdujących się przy ulicy Morsztyna. Firma specjalizująca się w produkcji elementów gumowych, zatrudnia ok. 300 osób. Pikieta, jak mówią związkowcy, miała zwrócić uwagę na redukcję zatrudnienia oraz inne działania pracodawcy, które pracownicy odbierają jako zastraszanie.
W poniedziałek (31.03.) w Częstochowie odbędzie się kolejna pikieta. Protest organizuje "Solidarność", pod siedzibą jednej z firm znajdujących się przy ulicy Morsztyna. Firma specjalizująca się w produkcji elementów gumowych, zatrudnia około 300 osób.
Rodzice niepełnosprawnych dzieci z Częstochowy zorganizują dzisiaj specjalną pikietę na Placu Biegańskiego. To manifestacja, która ma za zadanie wesprzeć rodziców protestujących w Sejmie. Organizatorzy przemarszu, który odbędzie się dzisiaj po południu zapraszają wszystkich zainteresowanych do samego centrum miasta.
Mieszkańcy nadal drżą o swoją dzielnicę, a Remondis nie rezygnuje z inwestycji. Wraca temat kompostowni, którą inwestor chce budować na Zawodziu-Mirowie. Nie słabną protesty mieszkańców tej części miasta.
Nigeryjczyk Adedeji Sunday Akintayo żądał od Akademii Polonijnej zwrotu 6 tysięcy euro, które wpłacił z góry za dwa lata studiowania. Jednak nie otrzymał wizy edukacyjnej i nie mógł podjąć nauki w Polsce. W związku z tym chciał odzyskać swoje pieniądze.
Nigeryjczyk Adedeji Sunday Akintayo domaga się zwrotu 6000 euro, które wpłacił z góry za dwa lata studiowania. Niestety nie uzyskał wizy, która umożliwiłaby mu podjęcie studiów w Polsce.
Po nocy spędzonej w budynku przy Kilińskiego, ratownicy medyczni strajkują teraz w Urzędzie Miasta.
Dziś (9.12.) związkowcy mieli rozmawiać z dyrektorem na temat warunków zatrudnienia. Jednak do zapowiadanego spotkania nie doszło. Związkowcy domagają się umów o pracę, a nie tak jak to było dotychczas - umów na czas określony. Dyrekcja zaproponowała pracownikom jedynie tzw. umowy śmieciowe.
Dziś (9.12.) związkowcy mieli rozmawiać z dyrektorem na temat warunków zatrudnienia. Jednak do zapowiadanego spotkania nie doszło. Związkowcy domagają się umów o pracę, a nie tak jak to było dotychczas - umów na czas określony. Dyrekcja zaproponowała pracownikom jedynie tzw. umowy śmieciowe.
Jeśli obie strony do końca roku nie dojdą do porozumienia, to lecznice na Parkitce i Tysiącleciu będą miały o 140 lekarzy mniej. Wczoraj (2.10.) odbyło się pierwsze spotkanie pojednawcze. Co ustalono? Czy jest szansa, że lekarze osiągną swój cel?
W czwartek (28.02.), częstochowianie, w ramach protestu przeciwko wzroście cen za wywóz śmieci, zorganizowali pikietę przed Urzędem Miasta. Pod listem protestacyjnym zbierali podpisy mieszkańców, domagając się niższych kwot podatku śmieciowego.