W Łodzi wpadł 56-latek, który od 6 lat ukrywał się przed prawem
Za mężczyzną były wydane 3 listy gończe. Kryminalistę zatrzymała częstochowska policja.
Za mężczyzną były wydane 3 listy gończe. Kryminalistę zatrzymała częstochowska policja.
Oszukali sprzedawcę na ponad 20 tys złotych. O tym przestępstwie informuje częstochowska komenda policja i prosi słuchaczy Radia Jura o pomoc w poszukiwaniach sprawców. Co wiemy na temat tego zdarzenia?
To oszust, który wyłudził od 86-latki z Nowej Wsi 4 tys. zł. W zamian za te pieniądze zobowiązał się przerobić kobiecie kuchenkę gazową, obiecywał mniejsze rachunki, a tymczasem zniknął z oszczędnościami starszej kobiety. W tym samym dniu do podobnych wizyt doszło też w Konopiskach i we Wrzosowej.
Policjanci z Myszkowa, dzięki interwencji ochroniarza, zatrzymali sklepowego oszusta, który postanowił nabyć taniej upatrzony...kubek. Mężczyzna postanowił zapłacić za niego 5 złotych mniej i zamieniał towarom kody kreskowe. Po odejściu od kasy został zatrzymany przy wyjściu z marketu.
Do chorzowskiej komendy zgłosił się jeden z miejscowych przedsiębiorców i poinformował, że jeden z jego pracowników chciał go oszukać na ponad 1 mln złotych, zamawiając samochody na fikcyjnego klienta. Jak ustalili śledczy, mężczyzna zdołał już wcześniej oszukać swojego pracodawcę, sprzedając samochody. Pieniądze z tych transakcji - 120 tys zł - zamiast na firmowe konto, trafiły na konto oszusta.
Prawie 400 tysięcy złotych starsza częstochowianka zainwestowała w specjalny fundusz. Miał przynieść krocie. Okazał się oszustwem. 70-letnia kobieta kilka lat temu została namówiona na inwestycję swoje go życia. Kiedy chciała wreszcie wypłacić pieniądze, okazało się, że dokumenty, które podpisała są fałszywe.
Częstochowscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali 31-latka podejrzanego o szereg oszustw w branży telekomunikacyjnej.
Najbliższe 3 miesiące w zamknięciu spędzi za rozbój 45-latek, który napadł na przechodnia i ukradł mu telefon. Ponadto aby przeszukać obrabowanego mężczyznę, podawał się za policjanta. Jak informuje częstochowska komenda zaatakował w biały dzień w centrum miasta.
39-latek z Myszkowa handlował w sieci pigułkami antykoncepcyjnymi, wysyłał jednak klientom bezwartościowe przedmioty. Oszukał blisko 2 tys. osób i tyle też usłyszał zarzutów. Policjanci z myszkowskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zakończyli dochodzenie stawiając mężczyźnie dokładnie 1859 zarzutów.
Był to kolejny przypadek oszustwa popełnianego metodą „ na policjanta”, „ na wnuczka” czy „ na inkasenta”. Prowadzona zbiórka pieniędzy, wzbudziła podejrzenia jednej z mieszkanek Lublińca. Kobieta powiadomiła policjantów. Jak się okazało, proszący o pieniądze mężczyzna nie był urzędnikiem i nie miał chorego kolegi na rzecz którego zbierał datki od przechodniów.
W piątek po południu śledczy z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu częstochowskiej komendy namierzyli i zatrzymali 14-latka podejrzewanego o udział w oszustwie. Mundurowi, w trakcie przeszukania, znaleźli przy nim 10,5 tys. zł.
Teraz sprawę badają kryminalni wspólnie z prokuratorem. Chodzi o 40-latka który w Częstochowie zbierał pieniądze bez stosownych uprawnień i tylko udawał osobę wspierającą fundację niosącą pomoc. Podejrzany został ujęty z puszką i własnoręcznie przygotowanymi ulotkami podczas kwestowania.