Sąsiedzka awantura w jednym z domów w Koziegłowach
Pijany 40-latek złożył swoim sąsiadom niespodziewaną wizytę. Zanim jednak wtargnął do środka, zdążył uszkodzić ogrodzenie i drzwi. Mężczyzna bez przyczyny, zaczął się awanturować najpierw tylko groził właścicielowi, po chwili zrzucił go jednak ze schodów. Skończyło się złamaniem obojczyka.