Zmniejszają kolejki, uruchomili call center, teraz system kolejkowy – zmiany w szpitalu na Parkitce
Od kilku dni działa już uruchomiony biletowy system kolejkowy do rejestracji do poradni specjalistycznych, szpitala na Parkitce. Docelowo powinien ułatwić umawianie wizyt pacjentom lecznicy.
Składa się on z biletomatu z panelem dotykowym, monitora w poczekalni i wyświetlaczy przy okienkach rejestracji. Działa też system głosowy:
Rozwiązaniem ułatwiającym korzystanie z systemu jest funkcja przywoływania tzn. automatyczne czytanie numeru oraz stanowiska – coś takiego, co wielu ludzi zna z banków albo w ZUSie takie coś też funkcjonuje. W związku z tym to są rzeczy, które są generalnie ludziom znane, natomiast one mają ułatwić życie – co to znaczy? To ma rozładować lub w ogóle zniwelować kolejkę przed samym okienkiem do rejestracji – wtedy, kiedy człowiek musi załatwić już formalne sprawy, których telefonicznie przez call-center już nie może załatwić.
To szczególnie ważne, gdy powinniśmy przeciw działać gromadzeniu się pacjentów w kolejkach, podczas walki z pandemią
– mówi dyr. na Parkitce Zbigniew Bajkowski. Powinno być łatwiej, a system kolejkowy porządkuje też pewne sprawy:
Mogą czekać spokojnie, ponieważ wtedy zostanie ich numer wyczytany i stanowisko, do którego mają się udać. Nie muszą obserwować, chodzić i pytać. Natomiast, żeby ewentualnie czekali w tej części przeznaczonej na poczekalnię, wszystko jest im zaserwowane w formie czytelnej informacji
– tłumaczy nam dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie. System został wprowadzony po to, aby nie tworzyć skupisk ludzi przy okienkach. W ostatnim czasie, gdy utrudniony został w czasie walki z Covid-19 dostęp do poradni specjalistycznych, kolejki do lekarzy stały się codziennością. Szpital stara się je zniwelować:
Szacujemy, że w granicach 80% rejestracji do poradni specjalistycznych odbywa się już przez call-center telefonicznie, w związku z tym myślę, że to nie jest problem dla starszych ludzi wręcz wydaje mi się, że jest to wygoda tym bardziej, że w call-center pracuje kilka osób, które na bieżąco odbierają telefony, więc nie ma zagrożenia takiego, że nie można się dodzwonić. Czasami chwilę trzeba poczekać – to prawda, bo tak się też zdarza, natomiast w stosunku do tego, co było jeszcze rok temu, to to jest absolutnie różnica.
Jak dodaje dyrektor częstochowskiej lecznicy, nowe rozwiązania ma porządkować ruch ludzi w szpitalu, jest też szansa że podobny system zostanie wprowadzony w szpitalu przy ul. PCK. Zapowiadał dyr. Zbigniew Bajkowski.