Zmieni się sposób naliczania podatku śmieciowego
Częstochowianie znów więcej zapłacą za śmieci. Teraz też na innych zasadach. Samorząd zaproponował, żeby mieszkańcy domów wielorodzinnych płacili za odbiór odpadów w zależności od ilości zużytej wody.
Debata nad tym pomysłem odbyła się podczas czwartkowej sesji rady miasta:
Stawki zostały utrzymane, została zmieniona metoda naliczania, więc tutaj nie chodzi o to, żeby podwyższyć opłatę tylko o to, aby Ci, którzy płacą uczciwie nie płacili za tych co nie chcą płacić, bo w toku badań i analiz wyszły nam dosyć dziwne liczby. Mamy ogromną rozbieżność między osobami, które są w Częstochowie zameldowane, zamieszkałe a osobami, które zgłosiły się do systemu odpadowego. Mamy np. dane z jednej spółdzielni, która posiada 10 tys. lokali, których 1700 jest oficjalnie zgłoszonych do tego, że nie są zamieszkałe a okazuje się, że z tego 1700 1300 używa wodę, więc chodzi o to, żebyśmy nie płacili za tych ludzi, którzy wynajmują mieszkania pracownikom, studentom, wykazują np., że w ogóle nie mieszkają a okazuje się, że i po odpadach, i po wodzie, że pomieszkują.
Tłumaczy Łukasz Kot z Centrum Usług Komunalnych. Co na to częstochowianie?
Radio Jura: Miasto szykuje kolejną podwyżkę za wywózkę śmieci, co Pan myśli o tym pomyśle?
Bardzo źle.
Bardzo źle, już za dużo tych podwyżek jest. Tym bardziej szykują w nowym roku wszystkie podwyżki. Jestem na nie.
To są najgorsze bzdury, jakie mogą być. Oni wiecznie tylko robią podwyżki a pracy nie ma.
To niedobrze, wszystko drożeje. Szkoda, żeby i śmieci poszły do góry.
Według zapowiedzi wprowadzenie licznika w budynkach wielorodzinnych będzie tylko pierwszym krokiem do zmiany systemu.