Zmarł, potrącony w listopadzie przez rozpędzone BMW, 47-letni lekarz. Mężczyzna przechodził przez pasy w al. Kościuszki
Nie żyje 47-letni mężczyzna, który w połowie listopada został potrącony na pasach w Alei Kościuszki przez rozpędzone BMW. Mężczyzna zmarł wczoraj (8.12) wieczorem w szpitalu na Parkitce. 47- letni sprawca wypadku przebywa w areszcie.
Wszystko wskazuje na to, że prokurator zmieni mu zarzuty. Wcześniej pierwszy dotyczył bezpośredniego zagrożenia spowodowania katastrofy w ruchu drogowym oraz spowodowania wypadku, w którym pieszy doznał poważnych obrażeń i ten zarzut obejmował również ucieczkę z miejsca zdarzenia. Z kolei drugi dotyczył prowadzenia samochodu mimo sądowego zakazu, który ciągle obowiązywał. Aktualnie śledczy pracują nad przedstawieniem nowego oskarżenia.
O wypadku pisaliśmy TUTAJ
Zobacz także: