Złote medale dla młodych częstochowskich pływaków
Zawodniczki klubu UKS Orka Częstochowa zdobyły medale podczas Mistrzostw Śląska w Pływaniu 10-latków. Te zawody właśnie zakończyły się w Gliwicach.
Rangę sukcesu podnosi fakt, że od marca pływalnie w naszym mieście nie funkcjonują i pływacy nie mieli po prostu gdzie trenować…
Największym problemem, z jakim się aktualnie boryka nasz klub, to są pozamykane pływalnie. Trenerzy tak samo jak i dzieci, żeby nie stracić tego, co wypracowały w minionym sezonie musieli korzystać z pływalni w sąsiednich gminach, chociaż po to, żeby utrzymać odpowiedni poziom wytrenowania, który dziewczyny sobie wcześniej wypracowały. Dziewczyny w składzie M. Majewska, Weronika Mermer, Maja Gradoń, Urszula Jakubowska zdobyły podwójne mistrzostwo Śląska w sztafecie 4 x 50 metrów stylem dowolnym i 4 x 50 metrów stylem zmiennym.
Trenerzy i rodzice musieli dowozić dzieci na treningi poza Częstochowę, aby szlifować formę i kontynuować wytężoną pracę po złote medale, mówi Bartosz Bobrowski – trener w klubie uczniowskim Orka. Jak dodaje – trenowanie poza miastem jest zarówno obciążeniem finansowym dla klubu, jak i dla rodziców…
Jeździliśmy do Herb, dlatego też fajne w tym wszystkim jest to – to jest trudny czas, ale piękne w tym wszystkim jest to, że w takich trudnych chwilach zarówno rodzice, dzieci, jak i trenerzy potrafią się połączyć we wspólne siły, grać do jednej bramki i rzeczywiście wszystkie te strony starały się, żeby to wszystko przypominało chociaż namiastkę tego, co było z przed okresu pandemii i zamknięcia pływalni. Z racji zaistniałej sytuacji nie mamy fizycznej możliwości też zająć się pozostałymi członkami klubu mimo szczerych chęci. Sytuacja niestety zmusiła nas do podjęcia takich decyzji a nie innych.
Z powodu komplikacji z treningami, trenerzy skupili swoje przygotowania tylko na 10-latkach. Przed UKS-em Orka również kolejna sportowa rywalizacja w najbliższy weekend…
W najbliższą sobotę odbywają się Mistrzostwa Śląska 11-latków. Także skupiamy się na tej imprezie. Niestety nie dysponujemy taką liczbą godzin treningowych, jaką byśmy chcieli, jaka jest potrzebna do tego, żeby przygotować dzieci w 100%, natomiast jesteśmy święcie przekonani i zresztą nasze dzieci nie raz to pokazały, że mają fenomenalny charakter do sportu, wolę walki. Także mam nadzieję, że właśnie tymi kluczowymi elementami coś uda nam się zwojować na Śląsku.
– dodaje trener pływania Bartosz Bobrowski. Dodajmy, że oprócz medali w sztafecie, wicemistrzostwo Śląska zdobyła Weronika Mermer na 50 m stylem motylkowym. Dalej trzymamy kciuki za młodych pływaków.
