Zdajemy ważny egzamin pomagając wojennym uciekinierom – za pomoc dla innych dziękuje abp. Wacław Depo
Zdajemy egzamin jako ludzie, sąsiedzi, osoby o dobrych sercach. Musimy pamiętać o potrzebujących obywatelach z Ukrainy nie tylko tu i teraz, ale też za chwilę, za kilka tygodni czy miesięcy.
Arcybiskup Wacław Depo dziękuje mieszkańcom za pomoc okazaną uchodźcom ze wschodu:
Tutaj chodzi o całą nie akcję, ale otwartość na to, co ci ludzie potrzebują już dzisiaj, ale też w przyszłości. My dzisiaj jesteśmy pięknym przykładem – nawet dla siebie nawzajem – otwarcia i pomocy, ale rozumiemy, że to będzie dalekosiężne i daleko trwające. To nie jest tak, że za tydzień się skończy wojna i oni wrócą do domu. Dla nas to są wielkie zobowiązania. Przez służbę i dziennikarzy bardzo serdecznie dziękuję.
Jak dodaje metropolita częstochowski, aktualna sytuacja to dla nas sprawdzian z humanizmu. Przybywające do nas rodziny ukraińskie muszą czuć się otoczone wsparciem, nie tylko materialnym:
Słowo humanizm albo akcja humanitarna oznacza ludzkie odruchy, ale odruchy do tej pory związane z litością, że my się litujemy nad kimś. Tu nie chodzi o litość, tu chodzi o bycie razem już dzisiaj, ale też w przyszłości, która będzie nas kosztować na pewno od strony materialnej, ale i duchowej. Tutaj musimy zdać egzamin. Jestem wdzięczny za każdy gest w dzisiejszej jakiejkolwiek pracy i zobowiązań pomocy dla innych.
Naszym rozmówcą był abp. Wacław Depo.
Zobacz także:
