Zabójstwo księdza w Kłobucku. Z plebanii uciekał mężczyzna. To sprawca? [AKTUALIZACJA]
Zabójstwo księdza w Kłobucku miało miejsce w czwartkowy wieczór. Policja potwierdza, że w wyniku pościgu doszło do zatrzymania 52-letniego mężczyzny. Czy to sprawca?

Szacowany czas czytania: 02:03
Zabójstwo księdza w Kłobucku
[AKTUALIZACJA GODZINA 22.20]
Mamy komunikat kłobuckiej policji, mówi aspirant Joanna Wiącek – Głowacz rzeczniczka KPP w Kłobucku
Joanna Wiącek – Głowacz: Dzisiaj około godziny 19 oficer dyżurny z kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w budynku mieszkalnym na terenie plebanii w Kłobucku przy ulicy Kochanowskiego słychać odgłosy awantury. Po kilku minutach na miejsce dotarli policjanci z kłobuckiej komendy, którzy wewnątrz budynku ujawniły zwłoki 58-letniego mężczyzny. Policjanci w bezpośrednim pościgu zatrzymali 52-letniego mężczyznę. Aktualnie na miejscu cały czas jeszcze trwają intensywne czynności policyjne pod nadzorem prokuratora. Dokładne okoliczności tego zdarzenia oraz rolę, jaką odegrał w nim 52-latek, będą wyjaśniane toczącym się postępowaniu.
Radio Jura: Czy po przyjeździe policji była jakaś próba reanimacji? Czy ta osoba już nie żyła?
Joanna Wiącek – Głowacz: Policjanci po przyjeździe podjęli próbę reanimacji 58-latka, która następnie była kontynuowana przez ratowników medycznych, którzy dotarli na miejsce. Niestety była ona nieskuteczna.
Radio Jura: Czy coś można powiedzieć o tej osobie zatrzymanej.
Joanna Wiącek – Głowacz: Zatrzymanym do sprawy 52-letni mężczyzna jest mieszkańcem powiatu kłobuckiego.
[PISALIŚMY WCZEŚNIEJ]
Do zdarzenia doszło w czwartek (13.02) wieczorem. Dramatyczne informacje dotyczyły parafii Matki Boskiej Fatimskiej. To tam około godziny 19.00 miało dojść do awantury.
Policjanci z Kłobucka otrzymali zgłoszenie o odgłosach awantury, dochodzących z budynku mieszkalnego na terenie parafii w Kłobucku. Gdy po kilku minutach mundurowi przyjechali na miejsce, wewnątrz budynku ujawnili zwłoki 58-letniego mężczyzny
– brzmi oficjalny komunikat policji.
Jak ustalono, zmarłym był 58-letni ksiądz Grzegorz. Nieoficjalnie mówi się, że na teren parafii przyjechał samochodem, został napadnięty i skrępowany.
Policjanci potwierdzają, że do sprawy zatrzymali też w bezpośrednim pościgu 52-latka, który usiłował zbiec z miejsca zdarzenia. Póki co, mundurowi nie potwierdzają, że to on był sprawcą zabójstwa.
Obecnie na miejscu trwają intensywne czynności pod nadzorem prokuratora. Zgromadzony w sprawie materiał pozwoli wyjaśnić wszelkie okoliczności tego zdarzenia oraz to, jaką rolę odgrywał w nim zatrzymany 52-latek
– informują mundurowi.
Czytaj także: