Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Z zimną krwią zamordował żonę. Kobieta trzymała na rękach niemowlę, kiedy oprawca dźgał ją nożem

Facebook Twitter

Mężczyzna zaatakował swoją żonę podczas domowej awantury. Chociaż kobieta trzymała na rękach ich 15-miesięczną córkę, zabójca nie powstrzymał się od swoich zamiarów i kilkakrotnie ranił kobietę nożem. 37-latka, umierając, zadzwoniła na policję, mówiąc, że to mąż jest winien jej śmierci.

Do wstrząsającej zbrodni doszło w minioną środę wieczorem (23.01.) na osiedlu w miejscowości Wrzosowa. Mężczyzna, który już wcześniej znęcał się nad żoną, za co otrzymał wyrok w zawieszeniu, zażądał od niej wycofania zeznań, tym razem związanych z oskarżeniem go o znęcanie się nad 14-letnią córką kobiety. Dziewczynka jest dzieckiem z jej pierwszego małżeństwa.

Napastnik groził 37-latce, że ją zabije, jeśli ona nie spełni jego żądań. Kiedy kobieta odmówiła, oprawca wziął nóż i zadawał kobiecie ciosy, dopóki ta nie upadła na podłogę. Zupełnie nie przejmował się tym, że żona trzyma w ramionach ich 15-miesięczną córkę. Zostawił umierającą kobietę i wyszedł z mieszkania. Kobieta resztką sił zdołała zawiadomić o wszystkim policję, informując dyżurnego również o tym, kto dokonał tej zbrodni.

Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, kobieta już nie żyła. Przerażone dziecko leżało obok niej w kałuży krwi. Zabójca szybko został zatrzymany, był pijany. Przyznał się do morderstwa żony, grozi mu dożywocie.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 28 marca 2024