Wraca temat gwałtu sprzed roku
Rok temu w dzielnicy Północ napadł, zgwałcił i okradł częstochowiankę wracającą do domu z pracy- teraz usłyszał wyrok- 5 lat i 6 miesięcy bezwzględnego więzienia.
Więcej o sprawie 27-letniego Gruzina Wachtanga B. wie Monika Sokołowska,
Dokładnie rok temu, w nocy kobieta wracała z pracy do swojego mieszkania w dzielnicy Północ – przypomina dzisiejsza Gazeta Wyborcza. W okolicy ul. Starzyńskiego podjechał do niej samochód, kierowca wysiadł i w niezrozumiałym języku zaczął wypytywać o dyskotekę. Po chwili rzucił się na kobietę. Doszło do gwałtu. Później zdarł z niej kurtkę i ukradł torebkę z dokumentami i pieniędzmi. O całym zdarzeniu częstochowianka powiadomiła policję. Obywatela Gruzji namierzono dwa dni potem w jednym z hoteli a w jego samochodzie znaleziono rzeczy napadniętej kobiety. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany, teraz sąd uznał, że oskarżonemu udowodniono wszystkie zarzucane czyny: gwałt, rozbój, a także jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. 27-letni Wachtang B. został skazany nieprawomocnie na 5 lat i 6 miesięcy więzienia.