Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Włókniarz jedzie do Torunia na mecz z Apatorem. Liczy się tylko wygrana.

Facebook Twitter

Przed żużlowcami Eltrox Włókniarza Częstochowa arcyważny pojedynek. W meczu 6 kolejki PGE Ekstraligi zmierzą się w niedzielę (16.05) na wyjeździe z Apatorem Toruń. Po kompromitującej porażce w ostatniej kolejce z Betard Spartą Wrocław tylko wygrana przedłuży szansę na awans "biało-zielonych" do fazy play-off i przywróci nadzieję kibiców w projekt o nazwie Włókniarz Częstochowa 2021.

Podopieczni trenera Piotra Świderskiego spisują się w tym sezonie poniżej oczekiwań. Drużyna zbudowana z myślą o walce o medale na razie stała się kandydatem do spadku. W 4 odjechanych dotychczas meczach poniosła 3 porażki, z czego 2 na własnym torze. To właśnie porażki u siebie najbardziej komplikują sytuację. Stracone punkty trzeba odrabiać na wyjazdach, dlatego tak ważny jest najbliższy mecz w Toruniu. Powodów do optymizmu niestety nie ma zbyt dużo. Nie zawodzą tylko juniorzy, których potencjał i tak nie jest wykorzystywany. Trener Świderski uparcie stawia na sprowadzonych przed sezonem Worynę, Smektałę i Jeppesena, nie zmienia ich nawet, kiedy wyraźnie widać, że są po prostu wolniejsi od np. Jakuba Miśkowiaka. Rozgrywanie spotkań pod kątem taktycznym jak na razie wydaje się słabą stroną młodego szkoleniowca „lwów”. Słabszy mecz przytrafił się ostatnio Madsenowi, ale miejmy nadzieję, że to tylko jednorazowy wypadek przy pracy. Włókniarz musi się obudzić i dać z siebie wszystko w meczu z Apatorem.
Gospodarze niedzielnego spotkania w przeciwieństwie do naszej drużyny spisują się lepiej, niż można było oczekiwać przed sezonem. Skład Apatora jest wyrównany, bardzo dobrze jedzie Mistrz Europy Robert Lambert, nie zawodzą bracia Holderowie. W barwach Apatora zobaczymy dwóch wychowanków klubu z Torunia, którzy jeszcze niedawno startowali dla Włókniarza. Mowa oczywiście o Pawle Przedpełskim i Adrianie Miedzińskim, którzy są w dobrej dyspozycji, zwłaszcza na swoim torze.
Ten mecz Włókniarz musi wygrać i nie jest to niemożliwe. Porównując potencjał obu drużyn to „biało-zieloni” są faworytem tego spotkania.
Początek meczu w niedzielę (16.05) o godzinie 15:15.

G.S.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj