Włókniarz Częstochowa przed ważnym meczem. Ze Stalą Gorzów nigdy nie jest łatwo
Już dzisiaj (21.04) na stadionie przy ulicy Olsztyńskiej kolejne żużlowe emocje. W ramach 3 kolejki PGE Ekstraligi Tauron Włókniarz Częstochowa podejmie drużynę wicemistrzów Polski - ebut.pl Stal Gorzów. Po remisie w Grudziądzu i porażce z Motorem ten mecz "biało - zieloni" po prostu muszą wygrać. Klub w komunikacie wydanym o godzinie 12:00 poinformował, że w meczu wystąpi Kacper Woryna.

Włókniarz Częstochowa podejmie dzisiaj drużynę, która przed sezonem doznała ogromnego osłabienia. Bartosz Zmarzlik, wychowanek Stali i aktualny mistrz świata zdecydował się opuścić macierzysty klub i przenieść do Motoru Lublin. Takiego zawodnika jak Zmarzlik nie da się zastąpić, niemniej jednak włodarze wicemistrzów Polski nie załamali rąk i zbudowali dosyć ciekawy skład na ten sezon.
Kluczowi zawodnicy pozostali
W drużynie podopiecznych trenera Stanisława Chomskiego pozostała trójka kluczowych zawodników – Martin Vaculik, Anders Thomsen i Szymon Woźniak. W miejsce Zmarzlika do Gorzowa został ściągnięty Oskar Fajfer. Żużlowiec, który przed laty określany był mianem wielkiego talentu, ostatnie sezony spędził w 1 lidze, gdzie notował bardzo dobre rezultaty. Skład gorzowian uzupełniają wychowankowie: Wiktor Jasiński na pozycji U-24 i juniorzy: Oskar Paluch i Mateusz Bartkowiak.
Dobry początek sezonu w wykonaniu Stali
Pierwsze dwa mecze Stali w tym sezonie pokazały, że z tą drużyną wciąż trzeba się liczyć. Stal na inaugurację przegrała tylko 4 punktami w Toruniu i pewnie pokonała u siebie ZOOleszcz GKM Grudziądz 51:39. Zwłaszcza w tym drugim spotkaniu zawodnicy trenera Chomskiego pokazali się z bardzo dobrej strony. Świetnie pojechali Woźniak z Thomsenem (po 13 pkt.), Fajfer zdobył 8 pkt. + 2 bonusy i takiego dorobku punktowego od wychowanka Startu Gniezno oczekują zapewne w każdym meczu kibice Stali. Nieco słabiej prezentuje się do tej pory Martin Vaculik, ale Słowak uwielbia częstochowski tor i jeśli znajdzie odpowiednie ustawienia może znowu sięgnąć tutaj po dwucyfrową zdobycz punktową.
Włókniarz Częstochowa znowu osłabiony?
Wynik piątkowego meczu zależy w dużej mierze od tego, czy w ekipie „lwów” zobaczymy Kacpra Worynę. Zawodnik zmagający się z kontuzją wciąż nie jest pewny występu. Bez niego, podobnie jak w meczu z Motorem Lublin o zwycięstwo może być bardzo trudno. Dobra jazda Michelsena, Madsena i Drabika może nie wystarczyć. Bez formy jest Jakub Miśkowiak, a od naszych juniorów: Franciszka Karczewskiego i Kajetana Kupca trudno oczekiwać, że pociągną wynik drużyny.
Początek meczu w piątek (21.04) o godzinie 20:30.
G.S.