Wielkanocny zwierzyniec. Owce i baranki!
Zaczniemy tak, posłuchaj koniecznie! owca_1 Nasz reporter Jan Bacza w Beskidach rozmawiał z gospodarzem, Jan Kędzior mówi nam, że owce to sposób na utrzymanie łąk w górach… takie „kosiarki”: Zawsze były owce, od wieków owce zawsze towarzyszyły ludziom w górach. Coś trzeba z polami robić, owce to takie kosiarki, ekologiczne kosiarki. owca_2 Owiec w górach […]
Zaczniemy tak, posłuchaj koniecznie!
Nasz reporter Jan Bacza w Beskidach rozmawiał z gospodarzem, Jan Kędzior mówi nam, że owce to sposób na utrzymanie łąk w górach… takie „kosiarki”:
Zawsze były owce, od wieków owce zawsze towarzyszyły ludziom w górach. Coś trzeba z polami robić, owce to takie kosiarki, ekologiczne kosiarki.
Owiec w górach jest coraz więcej, dziś więcej niż krów– mówi nam gospodarz Jan Kędzior:
Kiedy pojawiają się jagnięta?
Ci więksi bacowie mają po 200- 300 owiec, no to one się praktycznie zaczynają w styczniu „kocić”, luty i do połowy marca w zasadzie powinny być owce wykocone (…).
W maju owce pójdą w góry, to będzie tzw. miyszanie owiec… Uwaga, uwaga dopiero wtedy będą sery owcze!
Kto pilnuje owce na halach? Posłuchaj gospodarza z Wisły:
I jeszcze słówko o „owczych fryzjerach”:
Rozmawiał Jan Bacza.