„Widzisz przemoc? Reaguj!” Grafiki przeciwko przemocy wobec dzieci w MPK
"Widzisz przemoc? Reaguj!”, takie grafiki z ważnym hasłem pojawiły się w częstochowskich autobusach i tramwajach. Nalepki zachęcają wszystkich do reagowania w razie gdy zauważymy przemocowe zachowania wobec dzieci.
Szacowany czas czytania: 05:15
Widzisz przemoc? Reaguj!
To inicjatywa częstochowskiej pełnomocniczki prezydenta do spraw równych szans:
Agata Wierny: Celem jest zachęcenie nas wszystkich do tego, żebyśmy baczniej przyglądali się temu, co dzieje się dookoła nas i w przestrzeni publicznej, w różnych miejscach, w których bywamy, ponieważ naszą wspólną odpowiedzialnością jest to, żebyśmy wszyscy byli bezpieczni. Ta kampania szczególnie ma zwrócić uwagę na bezpieczeństwo najmłodszych. Niestety, badania pokazują, że nadal przytłaczająca część ludzi uważa, że karanie dzieci czy dawanie klapsów, to jest środek wychowawczy. Nie, to nie jest środek wychowawczy, to jest przemoc i to jest przemoc, która jest karalna.
Przepisy zabraniające stosowania wszelkiej przemocy wobec dzieci obowiązują od 2010 roku. Tymczasem, jak pokazuje raport fundacji ,,Dajemy dzieciom siłę”, 43 proc. badanych wciąż nie wie o istnieniu prawnego zakazu stosowania kar cielesnych, a niemal połowa twierdzi, że takiego zakazu nie ma. Nie odwracajmy głowy, mówi Agata Wierny:
Agata Wierny: Jeśli sytuacja jest jakaś niebezpieczna, zagrażająca życiu, wtedy natychmiast dzwonimy po policję. Jeśli np. mamy podejrzenie, że wokół nas w bloku, w domu sąsiadów dzieje się coś, co mnie niepokoi, wtedy możemy zadzwonić do Centrum Interwencji Kryzysowej, tam jest telefon czynny całą dobę i tam dostaniemy wskazówki, co należy zrobić. Możemy oczywiście zadzwonić do Sekcji Przeciwdziałania Przemocy Domowej w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, także jest szereg miejsc w naszym mieście, w których możemy zgłosić podejrzenie tego, że ktoś może doświadczać przemocy.
Jak reagować, o czym informować i jak zachować się adekwatnie do sytuacji?
Agata Wierny: Powinniśmy się wtrącać. Przemoc wobec dzieci, przemoc psychiczna, czyli krzyczenie na dzieci, ośmieszanie, zawstydzanie, straszenie, jest karalne, potrząsanie też jest karalne. Nie każda reakcja się sprawdzi, widzimy np., że ktoś szarpie dziecko, albo jakoś na nie krzyczy, jeśli podejdziemy i w sposób agresywny zaczniemy krzyczeć na tę osobę, to sytuacja może jeszcze bardziej się zaostrzyć. Takim sposobem jest bardzo spokojne podejście i asertywne powiedzenie, że bicie dzieci, szarpanie dzieci jest karalne, w czym mogę pomóc i to nasza wspólna odpowiedzialność społeczna, żebyśmy zwracali na to uwagę, co się dzieje w przestrzeni publicznej.
Mówiła częstochowska pełnomocniczka ds. równych szans. Charakterystyczne naklejki z hasłem: „Widzisz Przemoc? Reaguj” zauważycie już w komunikacji miejskiej.
Z badań fundacji wynika też, że 8 na 10 pytanych osób w ciągu ostatniego roku widziało, jak ktoś w ich otoczeniu daje dziecku ,,klapsy”, szarpie je lub na nie krzyczy. Większość z nich nie podjęła żadnej interwencji.
Wychowanie dziecka to oczywiście sprawa rodziców i opiekunów. Przestaje ono być jednak wyłącznie ich sprawą, gdy chodzi o bezpieczeństwo dzieci – zwłaszcza, gdy pojawia się przemoc. Wówczas odpowiedzialni jesteśmy wszyscy. I to zarówno w miejscach publicznych – gdzie nawet przy minimum zainteresowania łatwo dostrzec krzywdę wyrządzaną dziecku – jak i w prywatnej przestrzeni mieszkań, domów, z których też dochodzą sygnały o przemocy wobec dzieci – i nie wolno ich ignorować.
Zwrócenie uwagi komuś, kto w naszej obecności krzyczy na dziecko, wyzywa je, szarpie czy bije, jest jasnym sygnałem, że nie ma zgody na przemoc. To ostrzeżenie dla sprawcy, ale i komunikat do całego otoczenia
– mówi Agata Wierny, pełnomocniczka prezydenta Częstochowy ds. równych szans. – Dzięki takiej wspólnej ,,kontroli społecznej” w końcu uda się uświadomić ogromnej większości ludzi, że przemoc wobec dziecka jest nielegalna.
Aby zatem ośmielić jak najwięcej ludzi do reagowania na niewłaściwe, przemocowe traktowanie dzieci, w częstochowskich tramwajach i autobusach pojawiły się infografiki z prostym, krótkim wezwaniem: ,,Widzisz przemoc? Reaguj!” i wizerunkiem małego dziecka.
Przypominamy więc jeszcze raz: dawanie ,,klapsów”, szarpanie, krzyki, obrażanie, poniżanie czy wyśmiewanie to różne formy przemocy, które naruszają dobrostan dziecka, jego poczucie bezpieczeństwa i godności.
Widzisz przemoc? Reaguj! Jak więc powinniśmy się zachować, gdy widzimy, że ktoś bije, szarpie dziecko lub krzyczy na nie? Oto parę wskazówek:
1. Podejdź i spokojnym tonem zapytaj, czy możesz w czymś pomóc. Zasygnalizuj, że widzisz tę sytuację – czasem samo nawiązanie kontaktu wzrokowego pomaga załatwić sprawę.
2. Powiedz spokojnie, stanowczo, co widzisz – np. ,,Widzę, że szarpie Pani dziecko. Nie wolno tego robić.”
3. Zaproponuj rozwiązanie. Można powiedzieć np. coś w stylu: „Wiem, jak czasem trudno jest być rodzicem. Trzymam kciuki, aby znalazł(a) Pan(i) metodę wychowawczą bez przemocy. Wiem, kto mógłby Panu(-i) pomóc”. Albo: ,,Rodzicielstwo to trudna sprawa. Ale to nie usprawiedliwia Pani/a zachowania wobec dziecka. Wiem, gdzie znajdzie Pan/i odpowiednie wsparcie”.
W Częstochowie do dyspozycji mamy szereg możliwości, kiedy mamy pytania, wątpliwości, nie wiemy, co zrobić, szukamy wsparcia fachowców etc. Oto one:
34 366 31 21 – Częstochowskie Centrum Interwencji Kryzysowej – numer czynny całą dobę, przez okrągły tydzień, przy telefonie dyżurują osoby, które w razie kryzysu pomogą natychmiast.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Sekcja Pomocy dla Rodzin Zagrożonych Przemocą, ul. Mikołaja Kopernika 4
34 311 70 52, 34 311 70 53 – dyżurują specjaliści ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie
34 311 70 52, 34 311 70 53 – Zespół Interdyscyplinarny ds. przeciwdziałania przemocy
34 370 74 97 Pełnomocniczka Prezydenta Miasta ds. Równych Szans
Urząd Miasta Częstochowy, ul. Focha 19/21 (Pałac ślubów), 1 piętro, pokój 32
Częstochowski Telefon Zaufania
• z telefonu stacjonarnego: 192 88
• z telefonu komórkowego: 34 192 88
Z Częstochowskiego Telefonu Zaufania mogą korzystać – zachowując anonimowość – osoby cierpiące, dotknięte życiowymi dramatami, przeżywające trudności w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym, mające problemy związane m.in. z uzależnieniem, chorobą psychiczną, przemocą w domu czy w szkole, wykorzystywane seksualnie, osoby, które mają myśli samobójcze, przeżywające jakikolwiek kryzys.
Jeśli podejrzewamy, że dziecko w naszym otoczeniu może doświadczać przemocy, zgłośmy to! W sytuacjach kryzysowych – gdy zagrożone jest zdrowie i życie – dzwonimy na Policję, pod nr tel. 112 lub 997.
Czytaj także: