Węzły przesiadkowe. Czy kolejne są potrzebne w Częstochowie?
Zapytaliśmy mieszkańców czy Częstochowa potrzebuje więcej centrów przesiadkowych. Odzew okazał się bardzo duży, choć głównie w krytycznych głosach naszych słuchaczy.

Szacowany czas czytania: 01:00
Samorząd argumentuje, że przy okazji uda się zrewitalizować za dofinansowanie sąsiednie tereny, jak Plac Rady Europy czy Promenada Niemena. Trzecie centrum przesiadkowe w rejonie ul. Gościnnej ma posłużyć dojeżdżającym do nas A1-ką czy mieszkańcom sąsiednich Konopisk. Nasi słuchacze komentują jednak, że:
…w innym mieście przyjeżdża pociąg i rzeka ludzi idzie na takie centrum przesiadkowe i pakują się tłumem w autobusy, taksówki. U nas centrum przesiadkowe jest na Piłsudskiego, a wszyscy ludzie z pociągu idą i tak w drugą stronę na Wolności i wsiadają w tramwaj.
Marcin dodaje, że to pieniądze wyrzucone w błoto, a Darek uzupełnia:
na obecnych centrach przesiadkowych nie ma się na co przesiadać.
Marcin pisze do nas o większej potrzebie, czyli po prostu o niezbędnych parkingach. Słuchacze komentują, że większy ruch panuje na Placu Daszyńskiego niż przy centrum przesiadkowym obok dworca PKP. I jeszcze jedno ważne spostrzeżenie częstochowian: dlaczego brakuje biletomatów dla osób przesiadających się do MPK?
Cała dyskusja pod postem poniżej:
Czytaj także: