Ważne zwycięstwo Skry Częstochowa.
W meczu 12 kolejki 2 ligi piłkarskiej, rozegranym w sobotę (05.10) Skra Częstochowa pokonała na własnym boisku drużynę Bytovi Bytów 3:2 (1:1). Mecz dostarczył kibicom sporo emocji, na uznanie zasługuje fakt, że Skra grała przez 45 minut w dziesiątkę, a mimo tego zdołała dwa razy obejmować prowadzenie i utrzymać je do końca meczu.
Skra w tym sezonie bardzo dobrze spisuje się na własnym boisku, co znalazło potwierdzenie już w 8 minucie spotkania, kiedy to Dawid Wolny po podaniu Piotra Noconia pokonał bramkarza gości. Był to kolejny mecz z rzędu, w którym nasz napastnik zdobywa gola. W 32 minucie Bytovia wyrównała po stałym fragmencie gry – dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Kacper Kawula, który uderzeniem głową pokonał bramkarza Skry, Mateusza Kosa. W 45 minucie spotkania zdobywca pierwszej bramki dla Skry, Dawid Wolny za niebezpieczne zagranie w środku boiska ujrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Na druga połowę Skra wychodziła więc osłabiona, ale na szczęście nie było tego widać w postawie naszych piłkarzy. Częstochowianie nie cofnęli się do obrony, przeciwnie, cały czas nękali atakami piłkarzy gości. Przyniosło to efekt w 83 minucie, kiedy gola dla Skry zdobył Piotr Nocoń, po podaniu Kamila Zalewskiego. 3 minuty później było już 2:2, Bytovia wyrównała po golu Piotra Giela. Po wznowieniu gry Skra przeprowadziła decydującą akcję – w 87 minucie bramkę zdobył Krzysztof Napora, po kolejnej asyście Piotra Noconia.
Kibice zgromadzeniu na stadionie przy Loretańskiej obejrzeli więc bardzo emocjonujące spotkanie, zakończone zasłużony m zwycięstwem Skry Częstochowa 3:2. Gratulujemy!
Po tym meczu nasi piłkarze opuścili strefę spadkową i z dorobkiem 14 punktów zajmują 14 miejsce w tabeli. Następny mecz Skra rozegra w niedzielę (13.10) na wyjeździe z Błękitnymi Stargard.
G.S.
