W gorącej i nerwowej atmosferze przebiegła wczorajsza (17.10.) nadzwyczajna sesja Rady Miasta
Sesja została też nagle przerwana, obrady mają być kontynuowane dzisiaj (18.10) po południu. Zarzewiem okazała się walka o pieniądze pracowników samorządowych.
Temat który zaognił obrady dotyczył informacji prezydenta na temat podwyżek płac w częstochowskiej pomocy społecznej. Brak podziału funduszy na ten cel był już powodem ubiegłotygodniowej manifestacji pod magistratem. Związkowcy obecni w sali sesyjnej, pracownicy MOPS-u, PUP-u czy Częstochowskiego Centrum Świadczeń głośno wyrażali swoje niezadowolenie, na sesję przyszli z transparentami. Zapowiadali że nie opuszczą budynku i będą okupować salę. Kolejne pikiety i przerwy wydłużyły sesję do godzin wieczornych. W efekcie władze mają zająć się tematem wraz ze skarbnikiem miasta. Kompromisem ogłoszono przerwę w obradach. Sesja zostanie wznowiona dzisiaj o godz. 16.00.