Profilaktyka w walce z rakiem w częstochowskim szpitalu. Badaj się i żyj!
Szpital na Parkitce zachęcał mieszkanki Częstochowy do konsultacji z okazji Światowego Dnia Walki z Rakiem. Specjaliści dyżurowali na terenie Jurajskiego Ośrodka Leczenia Raka Piersi przy ul. Bialskiej.
Starali się dotrzeć do kobiet, zachęcając je do regularnych badań:
Lekarze, którzy tutaj pracują, spełnili kryteria chirurgów rekonstrukcyjnych. Zoperowaliśmy w roku 2019, ponad 260 raków, mieliśmy ponad 200 rekonstrukcji, nawiązaliśmy bardzo ścisłą współpracę z Narodowym Instytutem Onkologii w Gliwicach, podpisaliśmy umowę z poradnią genetyczną, raz w miesiącu mamy spotkania z lekarzami z Centrum Onkologii, zapewniamy pacjentkom, które mają takie rozpoznanie, kompleksowe leczenie. I nie tylko nasze lekarskie, ale także psycho-onkologiczne.
– mówi Przemysław Jasnowski, specjalista chorób onkologicznych w szpitalu na Parkitce.
Kompleksowe leczenie nowotworów piersi, to zarówno skuteczna profilaktyka, zachęta do badań, ale potem też właściwa opieka medyczna i psychologiczna:
W momencie kiedy przychodzi do nas pacjentka na konsultacje z chirurgiem, onkologiem, ale również z psychoonkologiem, żeby sprawdzić na jakim etapie funkcjonowania, czy jest depresja, czy ona sobie radzi, a jeśli nie, to wtedy nasza pacjentka wchodzi w proces terapii. Bo doskonale wiemy, że tutaj i ciało i głowa muszą iść razem, żeby pacjent szedł w leczeniu do przodu. Pacjent jak przychodzi do nas, wymaga takiej psychoedukacji na temat funkcjonowania, co się może pojawić, jakie mogą pojawić się reakcje, jak rozmawiać z rodziną
– powiedziała nam psycho-onkolog Anna Machnik-Czerwik z Częstochowskiego Ośrodka Leczenia Raka Piersi.
Podczas konsultacji w trakcie dnia otwartego rad udzielali: lekarze, psycholog, kosmetolodzy oraz częstochowskie amazonki.
Radio Jura: W tej walce z chorobą, co radziłaby Pani innym?
– Mając już to doświadczenie, mogę powiedzieć, że jest to sytuacja, która może spotkać każdą z nas, więc absolutnie nie można się przerażać, tylko wykazywać wolę walki i wykazywać bardzo wielki optymizm, a przede wszystkim – mówię tutaj do zdrowych Pań – żeby się badać. Ta walka wynika z naszego wnętrza, porostu. Bo bardzo ogromne jest wsparcie rodziny, natomiast uważam, że z tą chorobą jesteśmy tak naprawdę sami, sami musimy się z nią zmierzyć.
– mówiła Magdalena Kasprzak, pacjentka Jurajskiego Centrum Onkologii przy ul. Bialskiej.
Częstochowską placówkę odwiedził z naszym mikrofonem Mariusz Osyra.
