V LO w Częstochowie w projekcie o skarbach regionu, historii i ciekawych zakątkach
Czas na doroczne podsumowania szkolnych projektów. W czerwcu V LO w Częstochowie zamyka pierwszą odsłonę projektu stworzonego przez nauczycieli historii, który dotyczył Jury. "Region Skarby Często-Chowa" miał zachęcać młodzież do zapoznania się z naszą historią, okolicznymi zabytkami i właśnie unikalnymi zakątkami regionu.

Szacowany czas czytania: 02:59
V LO w Częstochowie wróci do projektu od września
Dowiedzieliśmy się dużo o lokalnej kulturze, o lokalnej społeczności, zwiedziliśmy zamki i poznaliśmy głębiej historię właśnie Jury, Częstochowy, co mi się bardzo podobało. Projekt dał mi możliwość poznania lepiej mojej okolicy. Dużo nowych przyjaźni dzięki temu projektowi.
Pierwsza wycieczka była najfajniejsza. My mogliśmy porozmawiać właśnie z ludźmi takimi jak pan Romuald, który stworzył drzwi w Krzepicach przy kościele. Bardzo ciekawa historia to była. Każda wycieczka mi się podobała, na każdej byłam coś innego niż siedzenie z ławki i uczenie się po prostu z podręcznika.
Mówiły uczennice Matylda i Emilia. Jak przekonuje Jarosław Sobkowski – historyk w Liceum Mickiewicza, „łącznie młodzież zabraliśmy na sześć wypraw związanych z naszą wielokulturowością”.
Jarosław Sobkowski: Odkryliśmy, że nasza młodzież zupełnie nie ma pojęcia o tym, gdzie mieszka i postanowiliśmy, że należy tym, którzy są z Częstochowy, pokazać okolicę, a tym, którzy są z okolic, pokazać Częstochowę. W ten sposób stworzyliśmy projekt. A ten projekt udowadnia, że mamy nie tylko region częstochowski – bogaty w historię, tradycję i właściwie nie mamy się na tle innych regionów, które są bardzo rozpoznawalne, jak Podhale czy kultura poznańska, czy jeszcze inne miejsce na mapie naszego kraju – czego wstydzić, ani nie mamy powodu, żeby tym się nie chwalić.
Czerwcowe podsumowanie projektu wiąże się z końcem roku szkolnego, ale już wiadomo, że działania w Mickiewiczu wrócą po wakacjach. Co więcej w nadchodzącym roku szkolnym projekt będzie realizowany na szerszą skalę. Być może włączą się też inne częstochowskie szkoły. Zapowiada Anna Wiewiór-Wiśniewska, nauczycielka z V LO w Częstochowie.
Anna Wiewiór-Wiśniewska: Przede wszystkim chcieliśmy wyciągnąć młodzież z ław szkolnych i pokazać im tą historię prawdziwą, ponieważ wychodzimy z założenia, że emocje, poznawanie miejsc związanych z historią wpływa na ich rozwój emocjonalny i poznawczy i w ten sposób ta historia jest lepiej przyswajalna. Napisaliśmy w międzyczasie do ministerstwa, staraliśmy się o dofinansowanie, to dofinansowanie dostaliśmy. To jest dobry kierunek i przykład może dla innych regionów. Myślimy też o współpracy z innymi szkołami. Jak najbardziej, ten projekt jest rozwojowy.
Młodzież też czeka na więcej, bo udało się u nich rozbudzić nastoletnią ciekawość.
Byłam zszokowana, ile tak naprawdę ukrywa cała Jura. Ten cykl sześciu wycieczek w okolicach otworzy nam oczy – ilele tutaj jest historii kultury i jak ważny jest też region. (…)
Najciekawszym wydarzeniem według mnie było jak zwiedziliśmy muzeum w Mokrej, niby mieszkam niedaleko, zaraz na wsi obok, ale nie pomyślałabym, że takie ważne wydarzenia mogły się rozgrywać zaraz w zasadzie u sąsiadów naszych.
Dodają Patrycja i Nadia, licealistki z Mickiewicza. Projekt „Skarby Regionu Często-Chowa” przybliżał miejsca związane z kulturą żydowską czy punkty na mapie bitew II wojny światowej. Zrealizowano go dla klasy o profilu humanistycznym. Kolejna plenerowa lekcja historii wróci już od września.
