Uwaga na domokrążców
Tym razem oferują usługi energetyczne od nowego sprzedawcy, który ma proponować niższe ceny prądu. Podpisywanie umów odbywa się jednak z naruszeniem zasad.
Mieszkańcy w kilku przypadkach podpisali je nieświadomie. Nie wiedzieli, że dokument jest umową zmiany sprzedawcy energii. Sprzedawcy twierdzili, że to obniżenie dotychczasowej taryfy.
Radzi Wojciech Krogulec, miejski rzecznik konsumentów. W przypadkach osób wprowadzonych w błąd ,rzecznik radzi jak taką umowę wypowiedzieć. Najważniejsze by nie podpisywać dokumentów, których treści nie znamy.