Usiłowanie zabójstwa w Mykanowie. Ojciec za ugodzenie nożem 19-letniego syna stanie przed sądem
Za usiłowanie zabójstwa odpowie nożownik, który zaatakował 19-letniego syna. Częstochowska prokuratura przesłała już do sądu akt oskarżenia przeciwko Arturowi B. z Mykanowa, który odpowie za przestępstwo zagrożone najwyższym wymiarem kary.

Młody mężczyzna w lutym trafił do szpitala z nożem wbitym w brzuch, przeżył tylko dzięki skutecznej interwencji lekarzy. Przeszedł dwie operacje ratujące życie.
Przesłuchany przez prokuratora pod zarzutem usiłowania zabójstwa Artur B. nie przyznał się do popełnienia tego przestępstwa i wyjaśnił, że wstając od stołu przypadkowo odepchnął od siebie nóż, który wbił się w brzuch syna. Wyjaśnienia podejrzanego zostały uznane przez prokuratora za zupełnie niewiarygodne, gdyż są sprzeczne z zeznaniami świadków.
Jak powiedział nam prok. Tomasz Ozimek, powołany w sprawie biegły lekarz orzekł, że w wyniku uderzenia nożem 19-latek odniósł ciężkie i zagrażające życiu obrażenia. Przesłuchany przez prokuratora pod zarzutem usiłowania zabójstwa ojciec nie przyznał się do popełnienia przestępstwa i tłumaczył się przypadkowym ugodzeniem syna:
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie. Na podstawie opinii biegłych lekarzy psychiatrów stwierdzono, że sprawdza w chwili popełniania zarzucanego mu przestępstwa nie miał zniesionej poczytalności. Artur B. nie był w przeszłości karany sądownie. Usiłowanie zabójstwa jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 8 do 15 lat, karą 25 lat albo karą dożywotniego pozbawienia wolności
– dodaje rzecznik prokuratury Okregowej w Częstochowie, prok. Tomasz Ozimek.