Urząd Miasta wystawia na sprzedaż dom pogrzebowy wraz z parkingiem przy cmentarzu Kule
Częstochowa wystawia na sprzedaż dom pogrzebowy zlokalizowany przy cmentarzu na Kulach wraz z przylegającym do niego parkingiem. O takich planach miasta informowaliśmy już kilka miesięcy temu. Decyzja samorządu wzbudziła niepokój wśród mieszkańców – część z nich obawia się, że po zmianie właściciela mogą pojawić się trudności ze swobodnym parkowaniem w okolicy nekropolii.
Szacowany czas czytania: 02:30
Urząd Miasta pozbywa się terenu przy ulicy Cmentarnej
Myślę, że może spowodować jeszcze większy chaos, bo tak naprawdę w okolicach nie ma już miejsc do parkowania i przychodzi takie święto, to graniczy z cudem w ogóle nawet dojazd tutaj, a tym bardziej co z miejscem parkowania, więc myślę, że to będzie bardzo zły pomysł. Powinniśmy o tym pomyśleć, żeby jednak tych parkingów przybywało, a nie wręcz odwrotnie, u nas często jest taka tradycja, że zamiast dokładać nam miejsc parkingowych, to nam ich zabierają, w innych miastach jest trochę inaczej.
Problem z parkowaniem już się pojawia przed 1 listopada, a teraz jest już mi ciężko w ogóle wyobrazić sobie, co by było, gdyby tego parkingu zabrakło i ludzie by stracili ten dosyć duży kawałek do zaparkowania
Wiceprezydent Częstochowy, Łukasz Kot, tłumaczy, że powodem sprzedaży jest nierentowność obiektu i konieczność dopłacania do jego utrzymania z budżetu miasta. Samorząd argumentuje, że liczba miejsc parkingowych wokół cmentarza jest wystarczająca, a sprzedaż nie powinna wpłynąć na komfort odwiedzających groby bliskich.
Łukasz Kot: Cały ruch wynika z tego, że cmentarz komunalny stwierdził, że ten budynek i ten teren nie jest mu potrzebny, ponieważ nie przylega do cmentarza komunalnego, do cmentarza miejskiego. To powoduje obciążenie, awarto wspomnieć, że jeżeli jednostka miejska ponosi straty finansowe, to my je musimy pokryć – my jako mieszkańcy. Stąd są te ruchy, bo wcześniej sprzedaliśmy teren przy ulicy Krakowskiej. Teraz jest drugi teren. Cmentarz komunalny koncentruje swoją działalność tam, gdzie ma cmentarz, czyli Radomskie i tam wszystko jest dobrze zorganizowane.
Pojawiają się jednak pytania, czy nowy właściciel zdecyduje się kontynuować działalność związaną z obsługą cmentarza, czy może zdecyduje się na inną formę zagospodarowania terenu.
Łukasz Kot: Jako miasto mamy nadzieję, że strona kościelna w tym przetargu i ten problem już w ogóle nie zaistnieje. Staramy się naszą gospodarkę mienia prowadzić logicznie i jednakowo dla wszystkich partnerów, także strona Kościelna też ma szansę wziąć udział w tym przetargu i mamy nadzieję, że w nim weźmie. Wyrażała taką ochotę wcześniej, więc po to robimy przetarg, żeby każdy miał w nim szansę wziąć udział. Jako miasto zadbaliśmy o to, bo jest parking przy Rolniczej, jest parking przy ulicy Fieldorfa-Nila i parkingów przy cmentarzu jest bardzo dużo i jakby też nie widzimy jakiegoś wielkiego obłożenia poza wyjątkowymi dniami jak i 1 listopada.
Miasto zapewnia, że dołoży starań, by uwzględnić potrzeby społeczności lokalnej i nie dopuścić do sytuacji, w której dostęp do miejsc parkingowych zostanie ograniczony. Informował Łukasz Kot – zastępca Prezydenta Miasta Częstochowy.