Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Uniwersytecka Częstochowa: Naukowo o wpływie uprawiania sztuk walki na zdrowie i ciało człowieka

Facebook Twitter

Nieoczywista rozmowa na niecodzienny temat. W kolejnym z cyklu spotkań z przedstawicielami częstochowskiego grona naukowców, zajmujemy się nieoczywistym wpływem uprawiania sztuk walki na zdrowie i ciało człowieka. W Radiu Jura - trener, miłośnik taekwondo, były zawodnik i badacz w jednej osobie.

Uniwersytecka Częstochowa

Z dr hab. Jackiem Wąsikiem z Wydziału Nauk o Zdrowiu, Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza, zastanawiamy się czy sztuki walki możemy polecić wszystkim? Czy telewizyjne pokazy walczących sportowców w ringu to tylko show, a w rzeczywistości takie dyscypliny mogą mieć walor zdrowotny?

Radio Jura: Przyzna Pan, że na co dzień nie kojarzymy sztuk walki ze zdrowiem?

Jacek Wąsik: Oczywiście, że nie. Oglądamy gale MMA albo K1 czy boks zawodowy. To w żaden sposób nie kojarzy się jako działanie prozdrowotne. Ja będę chciał jednak przedstawić jakąś inną formę uprawiania sztuk walki. Kiedy mówi się o MMA, to ja chciałbym przedstawić HMA, czyli Health Martial Arts, to uprawianie sztuk walki dla zdrowia. Jako formę terapii, czy terapii zajęciowej dla różnych ludzi. Co ciekawe Hipokrates, ojciec medycyny, zdobywał swoją sławę pomagając wojownikom w wojnach między Spartą a Atenami. Wielu myślicieli greckich miało kontakt z takimi sportami. To nie przeszkadzało im być mądrymi ludźmi, którzy mieli ogromny wpływ na naukę.

dr. hab. Jacek Wąsik, UJD z Mariuszem Osyrą z radia Jura

Radio Jura: To faktycznie korzystny wpływ na zdrowie, kiedy mówimy o takim sporcie? Jest tak bardzo wymagający dla ciała człowieka…

Jacek Wąsik: Ludzie od zawsze walczą ze sobą. Nie jest to działanie prozdrowotne, ale czasem konieczne i nieuniknione. Medycyna może żołnierzom pomagać. Nauka z kolei może im pomóc, np. poprzez optymalizację ruchów. Jest jeszcze związek medycyny ze sztukami walki. Skuteczny wojownik musi być zdrowy, aby być skutecznym. Do tej pory mistrzowie kung fu uczą ziołolecznictwa czy akupunktury. Pierwotnie w Chinach było tak, że lekarz w wiosce pobierał opłaty tylko od ludzi zdrowych. Kiedy ktoś zaczynał chorować, przestawał mu płacić. W związku z tym on był zainteresowany by wszyscy byli zdrowi. Wprowadzano różne formy aktywności fizycznej, np. tai chi, aby wszyscy mieszkańcy byli zdrowi.

Radio Jura: Sztuki walki to nie tylko element samoobrony, może to być też forma terapii?

Jacek Wąsik: Tak, poleca je się np. dzieciom z ADHD, co pozwala im kontrolować i identyfikować agresję. Sporty walki poleca się ludziom z chorobą Parkinsona, co jest formą terapii zajęciowej. Także jeśli chodzi o psychoterapię. Uczymy się identyfikować problemy związane z życiem codziennym. Kwantyfikujemy je i łatwiej dla zdrowia potrafimy je rozwiązać.

Radio Jura: W sporcie cały aspekt psychologiczny jest niezmiernie istotny. W sztukach walki chyba jest to szczególnie ważne?

Jacek Wąsik: Te korzyści psychologiczne wynikające z treningów sztuk walki są bardzo duże. Trenujący mają wysoką samoocenę swoich kompetencji. Nie są bardziej zarozumiali, czy mają większe ego. Mają większą świadomość tego co umieją, a czego nie. Sala gimnastyczna, gdzie ludzie trenują, szybko to weryfikuje.

Radio Jura: Musimy odczarować sztuki walki, które być może są postrzegane w jednowymiarowy sposób. Skoro mówimy o takim elemencie terapii czy rehabilitacji to pewnie dla wielu osób jest to zaskoczenie?

 Jacek Wąsik: Tak, jest to zalecana przez wielu naukowców forma terapii. Dla wielu osób starszych, którym zaleca się je jako formę aktywności. W Chinach ludzie wchodzą do parku wykonując ruchy kung fu i nikogo to nie dziwi. Są to głównie seniorzy. Ta forma im odpowiada, te ruchy nie mogą im zaszkodzić. To też kwestia jakości życia, kodeksów etycznych, właściwego i higienicznego trybu życia.

dr. hab. Jacek Wąsik, UJD

Radio Jura: Jednocześnie nie eliminujemy porad lekarzy czy medykamentów. Sztuki walki mają wspierać proces zdrowienia?

Jacek Wąsik: Tak, jak najbardziej. Mówi się, że profilaktyka jest więcej warta niż garść lekarstw. Jednak natura człowieka jest inna. Łatwiej nam łyknąć tabletkę niż przez szereg lat wykonywać ćwiczenia. Traktujemy swoje zdrowie odpowiedzialnie i swoją aktywność łączymy wówczas z racjonalną walką z ewentualną chorobą, która może się pojawić. Choćby poprzez rekreacyjny trening sztuk walki. Ja polecam treningi taekwondo, bo zajmuje się tym sportem od wielu lat…

Radio Jura: Czy sztuki walki będą też odpowiednie dla osób niepełnosprawnych?

Jacek Wąsik: Jak najbardziej. Historycznie rzecz biorąc, średniowieczny rycerz tracił nogę, rękę, ale nadal pozostawał wojownikiem i się nie poddawał. Na paraolimpiadzie rozgrywane jest olimpijskie taekwondo dla niepełnosprawnych osób, szermierka na wózkach, zawody karate czy rywalizacja w boksie na wózkach. Ci ludzie są zdrowymi mentalnie ludźmi, potrzebują odskoczni, wysiłku fizycznego. Najważniejsze jest samo podejście do sposobu trenowania. Cały czas możemy trenować, młode osoby trenują by zdobywać sukces, medale, po to by być mistrzem świata. Trenując jako starsza osoba, trenuję po to aby być zdrowym.

Radio Jura: Sztuki walki to też pole do działania dla sfery naukowej…

 Jacek Wąsik: Ja zajmuję się biomechaniką. Poprzez nasze pomiary i badania możemy optymalizować technikę ruchu, co pozwala zwiększać efektywność zawodników i obniżać ich urazowość. Co więcej, możemy w ten sposób rekomendować pewne zachowania i ruchy, np. osobom starszym. Potrzebujemy jako naukowcy dowodów…

Radio Jura: Satysfakcjonujące pewnie jest sprawdzenie badań w praktyce…

Jacek Wąsik: Mamy laboratorium, nie mogę się doczekać aby sprawdzić z grupą badawczą jak to działa. Sporty walki się cywilizują, ludzie je wybierają jako formę treningu, rodzice wybierają je dla swoich dzieci, czyli dostrzegają pozytywne aspekty uprawiania np. taekwondo, wcześniej ignorowane choćby przez naukowców…

dr. hab. Jacek Wąsik, UJD

Radio Jura: Warto zainteresować się sztukami walki, nie tylko zmieniając kanały sportowe. Warto zagłębić się bardziej w temat…

Jacek Wąsik: Tak, będziemy silniejsi, będziemy umieli wykonywać cały szereg ruchów zdrowotnych, nie narażając się na szkodę. Będziemy się rozciągali i będziemy potrafili wykonywać głębszy skłon. Sporty walki w takim normalnym trenowaniu nie wiążą się też z żadną agresją. Wykonuje się je po to żeby być sprawniejszym.

Rozmawiał Mariusz Osyra.

Projekt finansowany jest z grantu przyznanego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki w ramach konkursu „Społeczna odpowiedzialność nauki – Popularyzacja nauki i promocja sportu” (nr SONP/SP/515100/2021) w kwocie 109 717 zł.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj