Do zdarzenia doszło 20 lipca. W wyniku podpalenia ogień strawił 1,5 hektara drzewostanu w Herbach. W akcji gaśniczej brały udział 22 zastępy straży pożarnej, śmigłowiec oraz dwa samoloty Dromader. Funkcjonariusz pobliskiej służby więziennej ujął podejrzewanego sprawcę, który w wydychanym powietrzu miał 1,5 promila.
Szacowany czas czytania: 00:09
Po wstępnych ustaleniach policja zdecydowała, że prawdopodobnie nie działał sam. Jego pomocnika ujęto w domu. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani, grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.