To mogło być morderstwo. Wracamy do sprawy 27-latki z Częstochowy
To mogło być morderstwo, policja nie wyklucza żadnej wersji zdarzeń. Wiadomo, że poszukiwana od 28 sierpnia 27-latka z Częstochowy nie żyje. Wczoraj ujawniono jej ciało.

Zwłoki znalezione zostały na polnych terenach w rejonie Kamyka w powiecie kłobuckim wczoraj ok. godz. 17.00, po 2 dniach poszukiwań zaginionej kobiety. Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ wszczęła śledztwo, w tej sprawie, na razie czynności w sprawie dzieją się na gorąco, jak powiedział nam rzecznik prokuratury Tomasz Ozimek. Z kolei policja dla dobra sprawy nie zdradza więcej szczegółów. Działania kryminalnych mają wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia, czy miały w nim udział osoby trzecie. Wstępne ustalenia mogą wskazywać na zabójstwo przez uduszenie. Do sprawy został zatrzymany mąż kobiety Krystian W. Częstochowianka ostatni raz była widziana w sobotę (28.09.) w centrum miasta około godziny 5:40. Jeszcze tego samego dnia policja przyjęła zgłoszenie o zaginięciu oraz rozpoczęła jej poszukiwania. Czekamy na dalsze szczegóły, około godziny 13.00 nowy komunikat w tej sprawie ma wydać częstochowska prokuratura.
Zobacz także: