To jest „wyczyn”. Kilkaset punktów karnych podczas jednej przejażdżki
Niechlubny "wyczyn". W czasie jednej jazdy skasował 346 punktów karnych. Mundurowi z rudzkiej drogówki ścigali motocyklistę przez kilka miast aglomeracji śląskiej, który złamał 43 przepisy ruchu drogowego.

Szacowany czas czytania: 01:07
Kilkaset punktów karnych podczas jednej przejażdżki
Na DTŚ, policjanci zauważyli motocyklistę, który przekroczył dozwoloną prędkość:
Mariusz Kurek: Na sygnały mężczyzna nie reagował, wręcz przyśpieszył. Zjechał z DTŚ na teren miasta Chorzowa i tam kontynuował ucieczkę przez około 15 minut. W tym czasie, na tym pokonanym odcinku drogi, zarejestrowaliśmy 46 naruszeń.
Relacjonował naczelnik Wydz. Ruchu Drogowego z Rudy Śląskiej Mariusz Kurek. Rekordowa liczba punktów karnych nie przełoży się jednak na mandat:
Mariusz Kurek: W tej sytuacji odstąpiliśmy od postępowania mandatowego, ze względu na to, że to niezatrzymanie się do kontroli, niestosowanie się do sygnałów wydawanych z radiowozu, to już stanowi przestępstwo, więc już będzie rozpatrywane w ramach Kodeksu Karnego plus jeszcze naruszenia i wykroczenia, które po drodze popełnił.
Dalsze czynności w tej sprawie wykonują mundurowi z Chorzowa.
Czytaj także: