Wyrok skazujący na 25 lat więzienia usłyszał przed częstochowskim sądem Daniel N. 37-latek który odpowiadał za zabicie własnej matki. Bulwersująca sprawa z ubiegłego roku miała właśnie swój finał, choć wyrok nie jest prawomocny i można spodziewać się apelacji oskarżyciela. A to dlatego że częstochowska prokuratura prowadząca śledztwo, która skierowała akt oskarżenia domagała się w nim dożywocia.
Zgodnie z wyrokiem oskarżony nie chciał zabić mężczyzny na wózku. Przed sądem stanął 37-latek, który niepełnosprawnego zaatakował ostrym narzędziem, podciął mu gardło i zabrał pieniądze. Został potraktowany w procesie dość łagodnie.
Wielokrotny recydywista, 33-letni Rafał Z. usłyszał wyrok dożywocia. Sąd Okręgowy w Częstochowie skazał go za gwałt i zamordowanie 58-letniej mieszkanki Blachowni, do którego doszło w ubiegłym roku.
Wyrok w sprawie przeciwko Łukaszowi M., dotyczył tragedii której doszło na drodze w dzielnicy Dąbie w 2015 roku. Prokurator przedstawił kierowcy akt oskarżenia dopiero w ubiegłym roku, bo ranny mężczyzna na skutek obrażeń nie mógł być wcześniej przesłuchiwany w toku śledztwa.
Jest wyrok Sądu Rejonowego w sprawie wypadku drogowego, w którym zginęła 16-letnia mieszkanka Częstochowy. Sprawca 21-letni Jakub S. który uciekł i nie pomógł ofierze wypadku, ma spędzić za kratkami 10 lat. Prokurator żądał dla niego wyższej kary.
W środę częstochowski sąd skazał sprawcę na siedmioletnie więzienie. Do zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku. 57-latek skatował na klatce schodowej starszego mężczyznę, który dobijał się do drzwi. Ten na skutek poważnych urazów głowy zmarł kilka dni później w szpitalu.
Sąd Rejonowy w Częstochowie wydał wyrok w sprawie przeciwko Robertowi Z., dotyczący dokonanych przez niego rozbojów oraz gwałtu. Będzie jednak apelacja.
W piątek (15.07.) w sądzie okręgowym w Częstochowie zapadł wyrok dotyczący katastrofy kolejowej pod Szczekocinami, do której doszło 3 marca 2012 roku. Na ławie oskarżonych zasiadł dyżurny ruchu pełniący w tym czasie służbę w miejscowości Starzyny oraz dyżurna ze Sprowy. Oboje zostali uznani za winnych nieumyślnego spowodowanaia katastrofy w ruchu lądowym.
Oskarżono dwie osoby, dyżurnych ruchu, którzy pełnili służbę w posterunkach kolejowych Starzyny i Sprowa. Andrzej N. i Jolanta S. według oskarżenia doprowadzili do zderzenia pociągów, kierując je na ten sam tor. Prokuratura wniosła o kary ośmiu lat więzienia dla Andrzeja N. oraz siedmiu lat - dla Jolanty S.
Jest wyrok dla 24-latki, która w brutalny sposób pozbawiła życia psa. To wszystko działo się 28 lutego ubiegłego roku w jednym z mieszkań przy ul POW w Częstochowie. Sąd skazał 24-letnią Martę G. na trzy miesiące bezwzględnego więzienia i zakaz posiadania zwierząt przez pięć lat.
Wyrok przed częstochowskim sądem usłyszała kobieta, która zniszczyła Pomnik Pamięci Żydów Częstochowian przy ul. Strażackiej. To kara więzienia w zawieszeniu. To sytuacja, do której doszło w październiku ubiegłego roku.
Chodzi o krzywdy moralne jakich doznał za niesłuszny areszt oraz część odbywanej kary za kratkami. Urzędnik spędził w sumie rok pod kluczem.