28-letni zabójca trafi najpewniej do zamkniętego zakładu psychiatrycznego
Mężczyzna w lipcu ubiegłego roku przy ul. Krakowskiej uderzył w głowę 62-letniego przechodnia i dotkliwie go poturbował. Po chwili wrócił do leżącego mężczyzny i zadał mu kilka uderzeń nożem w klatkę piersiową. Jan C. zmarł na miejscu. Policja zatrzymała zabójce po pościgu w rejonie ul. Ogrodowej.