Przez pół godziny zablokowana była ul. Warszawska na wysokości ul. Morsztyna [FOTO]
W poniedziałek (31.03.) przed zakładami przemysłowymi w Częstochowie protestowała Solidarność.
W poniedziałek (31.03.) przed zakładami przemysłowymi w Częstochowie protestowała Solidarność.
Protest zorganizowała "Solidarność" , pod siedzibą jednej z firm znajdujących się przy ulicy Morsztyna. Firma specjalizująca się w produkcji elementów gumowych, zatrudnia ok. 300 osób. Pikieta, jak mówią związkowcy, miała zwrócić uwagę na redukcję zatrudnienia oraz inne działania pracodawcy, które pracownicy odbierają jako zastraszanie.
W poniedziałek (31.03.) w Częstochowie odbędzie się kolejna pikieta. Protest organizuje "Solidarność", pod siedzibą jednej z firm znajdujących się przy ulicy Morsztyna. Firma specjalizująca się w produkcji elementów gumowych, zatrudnia około 300 osób.
Dziś (9.12.) związkowcy mieli rozmawiać z dyrektorem na temat warunków zatrudnienia. Jednak do zapowiadanego spotkania nie doszło. Związkowcy domagają się umów o pracę, a nie tak jak to było dotychczas - umów na czas określony. Dyrekcja zaproponowała pracownikom jedynie tzw. umowy śmieciowe.
Dziś (9.12.) związkowcy mieli rozmawiać z dyrektorem na temat warunków zatrudnienia. Jednak do zapowiadanego spotkania nie doszło. Związkowcy domagają się umów o pracę, a nie tak jak to było dotychczas - umów na czas określony. Dyrekcja zaproponowała pracownikom jedynie tzw. umowy śmieciowe.
Zamknięcie szpitala w Blachowni jest niezgodne z prawem, a za sytuację odpowiada starostwo. Tak dzisiejszą sytuację niedziałającej powiatowej lecznicy oceniają związkowcy Solidarności. Zarząd Częstochowski związku zawiadomił w tej sprawie prokuraturę.
Będą manifestować swoje niezadowolenie. Antyrządowy protest przejdzie dzisiaj (5.11.) ulicami miasta. Marsz Miliona Masek rozpocznie się o 20.00 na placu Biegańskiego. Ale to nie jedyna manifestacja, która dotrze dziś do Częstochowy.
Specjalną konferencję na temat przyszłości lecznicy organizuje w poniedziałek (24.06.) częstochowska Solidarność. Do dyskusji związkowcy zaprosili parlamentarzystów, radnych oraz przedstawicieli NFZ-u. Początek konferencji o 12.00 w siedzibie Regionu Częstochowskiego NSZZ „Solidarność” przy ul. Łódzkiej.
"Bo Częstochowa to nie Śląsk" - mówi przewodniczący częstochowskiej Solidarności Mirosław Kowalik. U nas protestu dziś nie ma, a procedura jego przygotowania odbywa się niezależnie od decyzji związku na południu województwa. Czy pracownicy w naszym mieście podejmą również akcję strajkową? Przekonamy się w przyszłym miesiącu.
Projekt został już złożony w biurze Rady Miasta, a głosowanie nad nim przewidziane jest na najbliższej sesji. Ta planowana jest na 31 stycznia. Pod projektem uchwały trzeba w ciągu 60 dni zebrać co najmniej 1000 podpisów. Przedstawiciele Solidarności mówią, że to za krótko.
Radni zdecydowali: diety są właściwej wysokości i nie będzie obniżki otrzymywanych kwot. A domagała się tego częstochowska Solidarność, która odpowiedni wniosek skierowała do miasta korzystając z tzw. społecznej inicjatywy uchwałodawczej. Zdaniem związkowców diety radnych są za wysokie, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze mogłyby pójść na ważniejsze miejskie wydatki.
Związkowcy przygotowali nawet specjalny happening nawołujący do robienia zakupów świątecznych z wyprzedzeniem. Organizatorzy tym samym występują w ochronie pracowników, by skrócić ich godziny pracy w wigilię do godz. 14.00