Tragiczny pożar przy ul. POW w Częstochowie
Po północy w jednym z mieszkań na parterze pojawił się ogień. Po ugaszeniu pożaru, strażacy znaleźli ciało mężczyzny. Trwa ustalanie jego tożsamości.
Po północy w jednym z mieszkań na parterze pojawił się ogień. Po ugaszeniu pożaru, strażacy znaleźli ciało mężczyzny. Trwa ustalanie jego tożsamości.
Informację na naszym profilu na facebooku przekazała nam słuchaczka. Sprawdziliśmy, po 9.00 rano na ulicy Schillera palił się samochód osobowy. Ogień gasiły 3 zastępy Strażaków. Nie było poszkodowanych. Sprawę wyjaśnia częstochowska policja.
Tylko w tym roku częstochowscy strażacy wyjeżdżali do ponad 130 pożarów suchych traw. W Radiu Jura gorący - i to dosłownie - temat wypalania nieużytków.
Po północy, jeden z mieszkańców skontaktował się z dyżurnym lublinieckiej komendy i poinformował, że nie może wejść do mieszkania z uwagi na silne zadymienie na korytarzu. Podczas akcji gaśniczej czasowo ewakuowano kilkunastu mieszkańców. Nikt nie został ranny.
Tuż przed godziną 5.00 rano w jednym z pustostanów przy ulicy Okrzei w Częstochowie wybuchł pożar. Podczas przeszukania budynku znaleziono zwęglone ciało człowieka. Na miejscu cały czas trwają czynności. Jest prokurator, policja i pozostałe służby mundurowe.
Trwa ustalanie przyczyn groźnego pożaru domu, który wybuchł we wtorkowy (23.02.) wieczór w Chorzenicach. W ogniu ucierpiał 64-letni mężczyzna, który trafił do centrum leczenia oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
31-letnia kobieta zginęła wczoraj (20.01.) w pożarze mieszkania w Częstochowie. Przy ul. Bohaterów Katynia straż pożarna pojawiła się po godz. 4.00 nad ranem. Ogień pojawił się w jednym z mieszkań na drugim piętrze.
31-letnia kobieta zginęła w pożarze, do którego doszło w środę (20.01.) wcześnie rano na Błesznie. Ogień pojawił się w jednym z mieszkań na drugim piętrze w bloku przy ul Bohaterów Katynia. Z budynku ewakuowano 15 osób.
Jak powiedział nam dyżurny Straży Pożarnej ogień pojawił się na poddaszu jednego z domów. Akcja gaśnicza rozpoczęła się w poniedziałek (4.01.) tuż przed czwartą raną. Na miejscu pracowało siedem zastępów straży.
Do takiego zdarzenia doszło w Ośrodku Szkolenia Służby Więziennej w Kulach. Na szczęście były to tylko ćwiczenia. Jak wiemy, mężczyzna, który wywołał pożar został zatrzymany, a ogień szybko ugaszono.
Sobotni (21.11.) pożar mieszkania przy ul. Sosnowej nie był przypadkowy, okazało się, że właściciel zginął wcześniej, a domniemany sprawca jest już w rękach organów ścigania.
Nie żyje 76-letni mężczyzna, mieszkaniec Ostatniego Grosza. To ofiara sobotniego pożaru, jaki wybuchł w mieszkaniu przy ul. Sosnowej. Zgłoszenie częstochowscy strażacy otrzymali po godz. 10.00. Na miejscu z ogniem walczyło pięć jednostek.