Żużel czeka na lepsze czasy
Epidemia koronawirusa spowodowała przełożenie inauguracji sezonu 2020 PGE Ekstraligi. Władze ligi żużlowej mają kolejne pomysły, co do sposobu objechania sezonu. Jeden z wariantów zakłada starty nawet bez kibiców.
Epidemia koronawirusa spowodowała przełożenie inauguracji sezonu 2020 PGE Ekstraligi. Władze ligi żużlowej mają kolejne pomysły, co do sposobu objechania sezonu. Jeden z wariantów zakłada starty nawet bez kibiców.
W piątek (03.04.) meczem z GKM - em Grudziądz Włókniarz miał zainaugurować tegoroczny sezon PGE Ekstralig. To na razie oczywiście niemożliwe.
Włókniarz Częstochowa chciałby odzyskać w nowym sezonie Maksyma Drabika. Być może utalentowany żużlowiec otrzyma propozycje z naszego klubu, aby znów przyjąć biało-zielone barwy. W tym roku miasto przeznaczyło z budżetu na wspieranie Włókniarza 2,5 mln złotych, w kolejnym roku suma ta może wzrosnąć. Tym bardziej że ambicjami klubu było utrzymanie się w najwyższej lidze, a drużyna otarła się o play-offy.
Zaczynamy od ważnej informacji dla kibiców speedwaya. Deszczowa aura pokrzyżowała sportowe plany i zmusiła działaczy Włókniarza Częstochowa do odwołania 47. memoriału im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego. Od rana w mieście kropi deszcz, jest mokro i nawierzchnia toru nie nadaje się do ścigania. Nowy termin zawodów nie jest jeszcze znany.
Zwycięstwem podopiecznych Lecha Kędziory zakończył się wczorajszy żużlowy (12.08.) pojedynek w PGE Ekstralidze przed własną publicznością. Na SGP Arenie przy Olsztyńskiej, Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa w walce o punkty do ligowej tabeli pokonał pretendenta do tytułu Drużynowego Mistrza Polski - Betard Spartę Wrocław.
Już w niedzielę 16 kwietnia na SGP Arenie Częstochowa, Włókniarz Vitroszlif CrossFit zmierzy się z drużyną ROW-u Rybnik. Na pojedynek z niecierpliwością czekają kibice biało-zielonych i fani żużla. Wiele zależy od pogody, ale na razie prognozy pozostają dla kibiców czarnego sportu ostrożnie optymistyczne.
Za kibicami żużla pierwszy z dwóch finałowych pojedynków pomiędzy drużynami WTS-u Betard Sparty Wrocław - gościnnie startującej w naszym mieście - oraz Fogo Unią Leszno w PGE Ekstralidze.