REKLAMA
Przestępcy mogą wysyłać do nas SMS-y z fałszywą informacją, że musimy opłacić zaległy podatek w niewielkiej kwocie. Aby nakłonić odbiorców do zapłaty, oszuści rozsyłają je z numeru, który identyfikuje się jako „PODATNIK”.
Śląskie służby znów ostrzegają przed oszustami, którzy dybią na nasze pieniądze. Tym razem w regionie pojawiła się plaga fałszywych SMS-ów, które trafiają do mieszkańców, udając że musimy dopłacić kwotę z powodu zatrzymania zagranicznej paczki.
Oszustwo na zagraniczną paczkę, kobieta straciła kilkanaście tysięcy złotych. O takim przypadku wyłudzenia pieniędzy informuje Izba Administracji Skarbowej w Katowicach. Poszkodowana to mieszkanka naszego województwa. Jak doszło do przestępstwa?
"Zdrowe Śląskie" - to nie jest nasza akcja. Komunikat z takim ostrzeżeniem wystosował Urząd Marszałkowski województwa śląskiego. Chodzi o kampanię zdrowotną, w ramach której mają być organizowane spotkania i rozdawane pulsoksymetry.
Od pewnego czasu oszuści w celu wyłudzenia danych z naszej karty posługują się platformą OLX oraz komunikatorem WhatsApp. Na czym to polega?
To miała być miłość jak z bajki, niestety bajka okazała się oszustwem. 45- latka z Gminy Niegowa została oszukana przez rzekomego "brytyjskiego lekarza".
Tylko dzięki swojej przezorności mieszkanka Częstochowy nie straciła pieniędzy. Oszuści podszyli się pod jednego z popularnych youtuberów.
Myślała, że bierze udział w tajnej policyjnej akcji i straciła oszczędności. Policja nie che ujawniać o jaką miejscowość chodzi ani jak wysoka była kwota pieniędzy, którą 73-latka straciła.
Chodzi o poszkodowanych klientów firmy Pożyczka Gotówkowa. Na ławie oskarżonych zasiądzie właścicielka firmy Monika K. Śledztwem w tej sprawie zajmowała się Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Akt oskarżenia został jednak skierowany do sądu w Częstochowie. Z uwagi na liczbę oszukanych osób, to kilkaset tomów akt.
Ofiarą była 70-letnia mieszkanka dzielnicy Trzech Wieszczów. Kobieta przyjechała na miejsce odebrać pieniądzie pod pretekstem działań policji. Później w śledztwie nie przyznała się do winy. Teraz za oszustwo grozi jej od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Swoje przestrogi kieruje też do osób młodszych aby o zagrożeniach informowali seniorów w rodzinie. W ostatnich dniach ofiarami złodziei-oszustów padły mieszkanki Blachowni i Nowej Wsi. Do pierwszej z nich przyszedł fałszywy pracownik ZUS-u. Wychodząc zabrał ze sobą 1300 złotych. Dużo więcej straciła mieszkanka Nowej Wsi.
Jeszcze dzisiaj mogą potrwać przesłuchania podejrzanych w śledztwie dotyczącym nielegalnego składowania odpadów, głównie na terenie województwa śląskiego - w tym także w samej Częstochowie. Wczoraj w związku z tą sprawą zatrzymano 15 osób.