Środowe (31.07.) popołudnie postanowiliśmy spędzić z dala od zgiełku miasta. Tym razem celem naszej podróży stał się zalew retencyjny Ostrowy nad Okszą położony około 25 minut jazdy samochodem od centrum Częstochowy w bardzo malowniczej części regionu.

Prawie 2 promile, tyle w wydychanym powietrzu miał kierowca, który doprowadził do czołowego zderzenia dwóch osobówek. Do wypadku doszło w Ostrowach nad Okszą.

Kilka dni temu do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka miejscowości Ostrowy nad Okszą, która poinformowała nas o fatalnym stanie zbiornika wodnego i terenów do niego przylegających. „To bulwersujące” tym bardziej, że w miejscu tym rocznie wypoczywają tysiące osób.