REKLAMA
Klub ze stolicy Wielkopolski otrzymał zgodę od PZPN-u na grę na własnym stadionie. Poznaniacy, by uzyskać licencję na występy na zapleczu ekstraklasy, musieli zgłosić stadion w Grodzisku, bowiem ich własny nie spełniał wszystkich wymogów. Klub jednocześnie rozpoczął remont swojego obiektu i jego zaplecza.
Piłkarski sezon ligowy dopiero przed nami, ale kompletowanie składu Rakowa Częstochowa na trwa już w najlepsze. Wiadomo już, że oprócz Tomasa Petraska w klubie zagra kolejny Czech.
Piłkarze częstochowskiej drużyny na koniec ostatniej kolejki zremisowali 1:1 z zespołem Pogonii Siedlce, z którą zagrali wczoraj (03.06.) przed swoją publicznością. Sezon Rakowa w Nice 1 Lidze nie okazał się szczęśliwy, drużyna straciła już kilka meczów wcześniej szansę na awans. W całym sezonie zdobyła 51 punktów.
Boisko przy Limanowskiego odczarowane! W sobotę (23.09.) w meczu z Drutexem-Bytovią czerwono-niebiescy odnieśli pierwsze zwycięstwo na własnej murawie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1 po bramkach: Papikyana, Figla i Mondka.
Czerwono-niebiescy prowadzili dwoma bramkami już po pierwszej połowie spotkania. Mecz rozgrywali w sobotę, 16 września na wyjeździe, zwyciężając ostatecznie 3:2. Dotąd piłkarze częstochowskiego Rakowa mieli na koncie tylko jedną wygraną w tym sezonie i niespodziewanie pokonali gospodarza Chrobrego Głogów.
Tym razem czerwono-niebiescy na własnym boisku nie sprostali Stali Mielec. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:2. Do 90 minuty utrzymywał się remis. Tuz przed końcowym gwizdkiem mielczanom udało się jednak wywalczyć trzy punkty. Strzelcem bramki dla częstochowian był Tomas Petrasek.
Tym razem w sobotę (19.08.) 3:1 z czerwono-niebieskimi wygrał GKS Katowice. Już po pierwszej połowie mecz miał swojego faworyta, goście grali lepiej, a po 45 minutach prowadzili dwoma bramkami. Częstochowianie przegrali drugie spotkanie w roli gospodarzy. Kolejny mecz Rakowa już w środę 23 sierpnia.
Już w sobotę 19 sierpnia na stadionie przy ulicy Limanowskiego kolejne starcie czerwono-niebieskich. Tym razem podopieczni Marka Papszuna zmierzą się z piłkarzami GKS-u Katowice.
W sobotnim (12.08.) meczu rozgrywanym przed własną publicznością przeciwko Chojniczance Chojnice, podopieczni Marka Papszuna musieli uznać wyższość drużyny przyjezdnej. Zwycięska bramka dla Chojniczanki padła dopiero w 90 minucie spotkania i która, sprawiła, że częstochowianie znają już wszystkie smaki wyższej ligi: wygraną, remis i porażkę.
Remis oraz zwycięstwo to bilans początku sezonu Rakowa Częstochowa w rozgrywkach Nice I Ligi, a zdobyte 4 punkty podopiecznym Marka Papszuna zapewniają w tym momencie 5 lokatę w tabeli. Kolejna szansa na powiększenie dorobku już w najbliższą sobotę 12 sierpnia.
Przed tygodniem, w sobotę 29 lipca, piłkarze Rakowa Częstochowa przed własną publicznością zainaugurowali sezon w Nice (NAJS) I Lidze. Na stadionie przy ulicy Limanowskiego bezbramkowo zremisowali z drużyną Miedzi Legnica, z kolei kolejna szansa na punkty już w niedzielę (06.08.). Czerwono-niebiescy tym razem udają się na wyjazdowe spotkanie z Puszczą Niepołomice. Początek meczu o godzinie 17.
W sobotę (29.07.) przed bardzo licznie zgromadzoną własną publicznością na stadionie przy ulicy Limanowskiego podopieczni trenera Marka Papszuna podejmowali trudnego rywala - piłkarzy Miedzi Legnica. Mecz zakończył się ostatecznie bezbramkowym remisem i podziałem punktów.