„Lewy” tytoń i papierosy przejęte przez policję gospodarczą w Częstochowie
Udało się odnaleźć hurtowe ilości towaru, które nielegalnie miały trafić na rynek. To wyroby niewiadomego pochodzenia, prawdopodobnie przemycane ze wschodu.
Udało się odnaleźć hurtowe ilości towaru, które nielegalnie miały trafić na rynek. To wyroby niewiadomego pochodzenia, prawdopodobnie przemycane ze wschodu.
Pomysłowość oszustów nie zna granic. Tym razem wyjątkową kreatywnością popisał się 29 latek z naszego regionu.
Mężczyznę namierzyli policjanci z wydziału zwalczającego przestępstwa gospodarcze komendy powiatowej policji. Dodatkowo, po przeszukaniu mieszkania wynajmowanego przez 63-latka, również znaleziono znaczną ilość „lewych” papierosów.
Mundurowi z Kłobucka przejęli przesyłkę kurierską, w której było ponad 5 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzowych. Dość szybko trafili do 60-letniej kobiety, która od dłuższego czasu prowadziła nielegalny handel tytoniem i papierosami.
Zatrzymano 5 osób. Lewe papierosy produkowano w fabryce na jednej z prywatnych posesji w powiecie radomszczańskim. Przestępcy podrabiali znaki firmowe jednej z marek papierosów, a te dalej trafiały na rynek. Częstochowscy policjanci zabezpieczyli na miejscu urządzenie do produkcji papierosów, agregat prądotwórczy i specjalistyczne maszyny służące m.in. do odsysania pyłu tytoniowego.