
Policja podsumowała akcję „Truck & Bus”
Tylko w ciągu jednego dnia skontrolowano łącznie 250 pojazdów. Kontrolowali nie tylko stan techniczny, uprawnienia do kierowania ale również trzeźwość kierujących.
REKLAMA
Tylko w ciągu jednego dnia skontrolowano łącznie 250 pojazdów. Kontrolowali nie tylko stan techniczny, uprawnienia do kierowania ale również trzeźwość kierujących.
Poszukiwany 28-latek wpadł w ręce policjantów z częstochowskiej drogówki po tym, jak siedząc za kierownicą volkswagena, przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 23 km/h.
W terenie zabudowanym jechał o 52 km/h za szybko. 72-latek za kierownica bmw został zatrzymany w Podłężu Szlacheckim.
Policjanci mają wyłapywać kierowców jeżdżących zbyt szybko, którzy stwarzają zagrożenie dla siebie i innych. Działania mają na celu poprawę bezpieczeństwa, szczególnie że od początku roku mamy rosnącą liczbę wypadków, głównie z udziałem pieszych.
To jest bilans ostatniego kaskadowego pomiaru prędkości na ulicach Częstochowy i regionu. Jeden z kierowców stracił prawo jazdy, bo przekroczył prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym, inny kierujący nie stosował się z kolei do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kierowcy noga z gazu! Po pierwsze jest ślisko, bo o poranku zaczął padać śnieg. Po drugie śląska policja przystąpiła do ogólnopolskiej akcji "Kaskadowy pomiar prędkości". Funkcjonariusze chcą wychwycić tych kierowców, którzy przyspieszają po minięciu kontroli drogowej. Dziś (8.01) mogą się spodziewać, że po minięciu jednego radiowozu, będą czekały na nich nawet dwie kolejne.