
Gwałciciel z zarzutami
Sąd aresztował na trzy miesiące mieszkańca Częstochowy, który zgwałcił kobietę wynajmującą od niego mieszkanie. Zmusił ją do seksu, gdy wyjawiła, że nie ma pieniędzy za czynsz.
Sąd aresztował na trzy miesiące mieszkańca Częstochowy, który zgwałcił kobietę wynajmującą od niego mieszkanie. Zmusił ją do seksu, gdy wyjawiła, że nie ma pieniędzy za czynsz.
Lekarz ze szpitala na Parkitce został skazany na 4 lata więzienia. Wyrok nie jest prawomocny, a sprawa cały czas wzbudza sporo emocji. Chodzi o głośną sprawę, w której o zgwałcenie jednej z pacjentek oskarżony był częstochowski ortopeda. Michał S. usłyszał też zarzut doprowadzenia innej pacjentki do poddania się innej czynności seksualnej.
W czwartek (17.01.) rozpoczął się jego proces. Akt oskarżenia przygotowali prokuratorzy po zawiadomieniu od pacjentek lekarza z Parkitki. Lekarz usłyszał więcej zarzutów, bo miał według zeznań poszkodowanych pacjentek jego gabinetu dopuścić się gwałtu oraz tzw. innej czynności seksualnej wobec drugiej z kobiet, która przychodziła do niego na wizyty.
Poszkodowaną w sprawie ma być jego pacjentka, która o fakcie zawiadomiła policję. Do przestępstwa miało dojść już 2 tygodnie temu, prawdopodobnie w gabinecie chirurga ortopedy.
Chodzi o zbrodnię popełnioną w podczęstochowskiej Blachowni w 2016 roku. Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał właśnie w mocy wyrok częstochowskiego sądu okręgowego. „Sąd nie miał żadnych wątpliwości co do sprawstwa Rafała Z. ani wymierzonej mu w I instancji kary. Wyrok został utrzymany w całości”.
Wielokrotny recydywista, 33-letni Rafał Z. usłyszał wyrok dożywocia. Sąd Okręgowy w Częstochowie skazał go za gwałt i zamordowanie 58-letniej mieszkanki Blachowni, do którego doszło w ubiegłym roku.
32-letni częstochowianin usłyszał zarzuty w związku z zabójstwem w Blachowni. Przypomnijmy, ofiarą jest 59-letnia kobieta, która zginęła w miniony piątek (30.09.). Śledczy zatrzymali mężczyznę do dyspozycji prokuratury w związku z odkryciem ciała w Blachowni w miniony weekend.
Tak o podtrzymanej przez sąd apelacyjny karze 15 lat więzienia dla Mariusza K. za gwałt mówi częstochowski prokurator Tomasz Ozimek. Dotąd wyroki za takie przestępstwa były łagodniejsze.
Częstochowski sąd utrzymał w mocy surowy wyrok dla Mariusza K. za uprowadzenie młodej kobiety i gwałt. Przestępca już w październiku ubiegłego roku został skazany na 15 lat więzienia. Sąd wymierzył wysokość kary więzienia zgodnie z wnioskiem oskarżenia w tej sprawie.
Po opublikowaniu w internecie portretów pamięciowych mężczyzn, którzy atakują kobiety, w mieście zrobiło się nerwowo. Codziennie dyżurny policji odbiera kilkadziesiąt telefonów od mieszkańców. Wszystkie doniesienia są sprawdzane przez funkcjonariuszy. Widać, że mieszkańcy przejęli się sprawą i wolą dmuchać na zimne.
Groźny przestępca, który uprowadził młodą kobietę w biały dzień znów jest w rękach policji. Częstochowianin ukrywał się, by nie wrócić do więzienia, a w tym czasie dopuścił się gwałtu i kradzieży. Teraz grozi mu dużo surowsza kara.
Sąd w Myszkowie tymczasowo aresztował mężczyznę, który zgwałcił 49-letnią kobietę. Kobiece krzyki i prośbę o pomoc usłyszał przypadkowy przechodzień. Mężczyzna spacerujący z psem niedaleko miejsca zdarzenia. To on zawiadomił policję.