Szykuje się protest budujących obwodnice Częstochowy
Podwykonawcy włoskiej spółki drogowej Salini, która buduje obwodnice Częstochowy, szykują na następny piątek (22.03) wielki protest. Chcą wyjechać na drogi ciężkim sprzętem i spowolnić ruch samochodów. To ich sprzeciw wobec zaległości w płatnościach.
Zablokowana ma być m.in. krajowa jedynka w Częstochowie. Przedstawiciele firm podwykonawczych chcą rozmów z generalną dyrekcją dróg krajowych i autostrad oraz ministrem infrastruktury. Przypomnijmy że z kolei 1 mld 215 milionów złotych żądają włoscy giganci, budujący w sumie 9 ważnych odcinków polskich dróg. Salini buduje także dla nas istotną obwodnicę Częstochowy. Firma chce, żeby rząd dopłacił do kontraktu – w przeciwnym wypadku grozi zerwaniem go i przerwaniem prac. Tłumaczy swoje żądania wzrostem cen materiałów budowlanych. Generalna Dyrekcja oczekiwania finansowe odrzuca. Jeżeli firma nie wróci na plac budowy w piątek, dyrekcja zapowiada że będzie naliczała umowne kary przewidziane za opóźnienia w realizacji kontraktu.