Sto lat Pani Bronisławy!!!
W środę (30.01) swoje setne urodziny obchodziła częstochowianka Bronisława Bakota. Niezbyt tłuste jedzenie i jak najmniej stresu - być może to przyczyniło się do tego, że Pani Bronisława dożyła tak pięknego wieku. A może to gen długowieczności?
Szacowany czas czytania: 00:27
Jedno jest pewne – jubilatka czuje się dobrze, także dlatego, że jest pod świetną opieką córki – Krystyny Górniak. – Nie spodziewałam się, że dożyję 100 lat – uśmiecha się pogodnie Pani Bronisława. Choć oczywiście życie jej nie rozpieszczało, szczególnie w młodości, w czasach II wojny światowej, którą spędziła w domu w Rudniku Małym. Po wojnie, wspólnie z mężem i rodziną mieszkała w Kluczborku, a potem już w Częstochowie, zajmując się domem. Jubilatce Radio Jura życzy 200 lat!