Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Spowodował u swojej partnerki ciężki uszczerbek na zdrowiu. Za dotkliwe pobicie 29-latek może wrócić za kratki

29-letni Mateusz K. odpowie przed częstochowskim sądem za ciężkie pobicie swojej dziewczyny. W sierpniu ubiegłego roku nieprzytomna kobieta została znaleziona w pokoju hotelowym.

Sąd fot. Radio Jura

Szacowany czas czytania: 01:48

Prokuratorzy przygotowali właśnie akt oskarżenia w tej sprawie, a częstochowianin z bogatą kartoteką kryminalną, znów może trafić do więzienia. Nawet na 15 lat. Mówi prok. Tomasz Ozimek:

Tomasz Ozimek: 22 sierpnia ubiegłego roku 29-letni Mateusz K. i jego partnerka oraz ich znajomy Władysław Ż. zameldowali się w jednym z hoteli w Częstochowie. Do godzin popołudniowych następnego dnia spożywali wspólnie znaczne ilości alkoholu. Pomiędzy Mateuszem K. a jego partnerką doszło do kłótni, w trakcie której oskarżony uderzył pokrzywdzoną, w wyniku czego przewróciła się na podłogę. Wtedy Mateusz K. wielokrotnie kopał partnerkę po głowie i tułowiu oraz wyzywał ją. Gdy kobieta przestała się ruszać, Mateusz K. i Władysław Ż. opuścili pokój i poinformowali pracownika recepcji, że kobieta przedłuży swój pobyt.

Mateusz K. przyznał się do winy, ale tłumaczył że uderzył 28-latkę tylko jeden raz i to otwartą dłonią. Liczne obrażenia z którymi trafiła do szpitala świadczyły jednak o ciężkim pobiciu i o spowodowaniu poważnego uszczerbku na zdrowiu. To okoliczność obciążająca mężczyznę, co podkreśla akt oskarżenia, który trafił już do sądu:

Tomasz Ozimek: Nieprzytomna pokrzywdzona została znaleziona w pokoju przez obsługę hotelu i przewieziona do szpitala, gdzie przeszła neurochirurgiczną operację ratującą życie. Na podstawie opinii biegłego lekarza stwierdzono, że w wyniku zdarzenia pokrzywdzona doznała ciężkiego urazu, który realnie zagrażał jej życiu. Ponadto biegły stwierdził, że kobieta nie jest obecnie zdolna do samodzielnej egzystencji i wymaga całodobowej opieki.

Oskarżony ostatnie miesiące spędził w areszcie. Przed sądem stanie też znajomy pary – 65-letni Władysław Ż, który nie udzielił pomocy pobitej kobiecie. Starszemu mężczyźnie grożą 3 lata więzienia. Jak dodaje rzecznik prokuratury Okręgowej w Częstochowie – Tomasz Ozimek, z uwagi na stan zdrowia ofiara napaści nie mogła zostać przesłuchana jako świadek.

Zobacz także:

REKLAMA