Sportowy piątek. Raków i Włókniarz zaczną swoje mecze o tej samej porze, gra również Skra
W piątek (15.07) o godzinie 18:00 piłkarze Rakowa Częstochowa zainaugurują nowy sezon PKO Ekstraklasy na stadionie przy ul. Limanowskiego pojedynkiem z Wartą Poznań. O tej samej godzinie mecz w ramach 12 kolejki PGE Ekstraligi rozpocznie też drużyna zielonaenergia.com Włókniarz Częstochowa, która podejmie u siebie ekipę Arged Malesa Ostrów. O 20:30 pierwszy mecz w nowym sezonie Fortuna I ligi zagra również Skra Częstochowa, w Chorzowie zmierzy się z Ruchem.

Kibice naszych częstochowskich drużyn będą zmuszeni wybierać dzisiaj między żużlem i piłką nożną. Tak się złożyło, że i Raków i Włókniarz zaczną swoje mecze o godzinie 18:00. Obie ekipy będą faworytami swoich pojedynków.
Włókniarz Częstochowa
Włókniarz podejmie beniaminka z Ostrowa, który do tej pory nie odniósł żadnego zwycięstwa. Każdy mecz ostrowian kończy się dosyć wysokimi porażkami i nie inaczej będzie zapewne dzisiaj na torze przy ulicy Olsztyńskiej. Każdy inny wynik niż wysoka wygrana Włókniarza będzie niespodzianką. Liderem gości jest w tym sezonie Australijczyk Chris Holder, poza tym w ekipie przyjezdnych pojadą zawodnicy dobrze znani częstochowskiej publiczności – Grzegorz Walasek i Tomasz Gapiński.
Raków Częstochowa
Raków opromieniony zdobyciem drugi raz rzędu Superpucharu Polski również będzie faworytem starcia z Wartą Poznań. Kibice zastanawiają się w jakim zestawieniu wybiegną gospodarze na boisko – czy trener Marek Papszun nie będzie chciał oszczędzić kilku czołowych zawodników przed czwartkowym (21.07) meczem z FK Astana w europejskich pucharach.
W piątek (15.07) zespół Marka Papszuna zainauguruje sezon Ekstraklasy 2022/2023 . W pierwszej kolejce nasi zmierzy się z Wartą Poznań, czyli 11 zespołem poprzednich rozgrywek:
Marek Papszun: Zdajemy sobie sprawę, że Warta ma dużo czasu na to, aby się przygotować do tego meczu, bo właściwie cały okres przygotowawczy oczywiście nie przygotowywała się do nas, ale tydzień, dwa i będą mieli na to pomysł, ale my mamy swój sposób grania. Dopasowujemy ten sposób do każdego rywala. Nie sądzę, żeby sposób gry nas zaskoczył. My musimy zagrać na swoim poziomie, z dobrym zaangażowaniem.
Jak mówi szkoleniowiec częstochowian, ostatnie zwycięstwo z Lechem w Superpucharze Polski będzie dobrym motorem napędowym na początku rozgrywek ligowych i czerwono-niebiescy pokonają kolejną drużynę z Poznania.
Marek Papszun: Chciałem jeszcze raz pogratulować ostatniego trofeum, dobrego wejścia w rozpoczęcie sezonu i chciałbym, żeby to był motor napędowy dla wszystkich związanych z klubem i żeby każdy dołoży cegiełkę tym sezonie, żebyśmy na tym nie poprzestali, żebyśmy takie chwile przeżywali, ale musimy dalej mocno pracować, bo nic nie jest dane na zawsze. Za ten triumf wszystkim gratuluję. Zaczynamy sezon, teraz zmagania ligowe, czekamy na to, jesteśmy gotowi.
Jeszcze o tym jak wygląda sytuacja kadrowo-zdrowotna w klubie? Tuż przed meczem wiadomo już kto nie zagra z Wartą Poznań w częstochowskiej drużynie?
Marek Papszun: Nie mamy dużych uszczerbków na zdrowiu. Kilku zawodników miało małe urazy, ale wszyscy wracają do zdrowia, będą gotowi na ten mecz. Dodatkowo rozpoczął treningi Andrzej Niewulis, co też będzie brane pod uwagę. Nasze problemy nie są duże. Cały czas nie będą do dyspozycji Marcin Cebula i Tomas Petrasek
Początek spotkania dzisiaj (15.07) o godz. 18:00.
O najbliższym meczu mówił trener Marek Papszun.
Skra Częstochowa
Pierwszy mecz w tym sezonie rozegrają również piłkarze Skry Częstochowa – zagrają na wyjeździe z beniaminkiem I ligi Ruchem Chorzów.
Trzymamy kciuki za wszystkie nasze drużyny!
G.S.