Radio Jura Home

MOJE MIASTO MOJE RADIO • Częstochowa 93.8 FM Słuchaj Online Facebook YouTube Twitter

Sportowo-wojskowy turniej klas mundurowych: Kochanowski rywalizował z Żeromskim, Prusem czy ZST

Facebook Twitter

Potrzebna była sprawność fizyczna, umiejętności udzielania pierwszej pomocy, ale też celność na strzelnicy czy w rzucie granatem. Młodzież sprawdziła się w zawodach sportowo-obronnych pod nazwą „Sprawni Jak Żołnierze", które zorganizowano w Zespole Szkół im. Kochanowskiego.

Mariusz Zawada: Te zawody były wcześniej co roku organizowane. Drużyna zwycięska chłopców i drużyna zwycięska dziewcząt, to są dwie oddzielne kategorie, później jedzie do Żywca na zawody wojewódzkie. Przez ostatnie 2 lata, niestety ze względu na pandemię, zawody nie odbywały się. Jest strzelanie na strzelnicy sportowej, rzut granatem, dodatkowo dochodzi tor sprawności fizycznej. Na pewno jest to dobry sprawdzian dla tych uczniów, jak również dla nauczycieli, co oni robią przez rok, co należy poprawić, żeby lepiej się przygotować i zdobyć doświadczenie na tych zawodach

– mówi dyr. Mariusz Zawada z Zespołu Szkół im. Kochanowskiego. Przy Warszawskiej rywalizowała młodzież m.in. z ZS im. Prusa, Żeromskiego czy Zespołu Szkół Technicznych.

Między innymi w wymagającym sportowym torze przeszkód:

Kacper Szczerba: Są bardzo ostre zakręty i trzeba mieć to dobrze wyćwiczone. Takie ćwiczenia mają w wojsku, także my staramy się być jak najlepsi, żeby w przyszłości w wojsku coś zadziałać. Mamy jeszcze sprawność strzelania z broni długiej, sprawdzian z pierwszej pomocy.

Radio Jura: Siebie też widzisz w mundurze?

Kacper Szczerba: Szczerze mówiąc jeszcze nie podjąłem takiej decyzji, ponieważ jestem na takim kierunku, gdzie mogę iść albo do wojska, albo gdzieś z logistyką. Obydwie prace będą dobrze płatne

– z uczniem ZST Kacprem Szczerbą rozmawiał Mariusz Osyra.

O wojskową część zawodów pytaliśmy ppor. Adama Dłużniaka:

Radio Jura: Taka umiejętność, jaką teraz obserwujemy, czyli rzut granatem na odległość, to kwestia wyczucia, siły, celności? Co jest tak naprawdę ocenianie?

Adam Dłużniak: Najważniejsza jest celność, bo mamy dwa kwadraty – mniejszy jest za 3 pkt, większy za 1 pkt. Dziewczyny rzucają z 15 metrów, chłopcy z 20 metrów. Nie jest to trudne, nie różni się wiele od rzutu piłeczką palantową, tylko że jest trochę cięższy przedmiot do rzucania.

Radio Jura: Jest to pewne odwzorowanie przygotowania wojskowego? Niejako porównujemy uczniów klas mundurowych do tego, by byli sprawni jak żołnierze.

Adam Dłużniak: Tak, tytuł tych zawodów „Sprawni jak żołnierze”, czyli przygotowujemy ich do być może przyszłej służby wojskowej. Mają takie elementy, jak chociażby pierwsza pomoc, które mogą też wykorzystać w życiu cywilnym ratując życie ludzi.

Uczniowie z częstochowskich klas mundurowych mogli sprawdzić się w międzyszkolnej rywalizacji, jeszcze przed wojewódzkim konkursem planowanym w Żywcu i ogólnopolskim turniejem, gdzie zakwalifikują się najlepsze drużyny.

Młodzież w takich klasach oswaja się z wojskowością, wymogami i służbą w mundurze:

Szymon Wrzalik: Ze strzelnicą mamy do czynienia w szkole, mamy swój sprzęt. Jeśli chodzi o rzut granatem, to też było.

Radio Jura: Klasa mundurowa to większy wysiłek, większe wymagania?

Szymon Wrzalik: Klasa mundurowa to w sumie nie jest nic trudnego. Wchodzi w to obowiązkowa nauka musztry, trzeba znać części broni, na różne uroczystości chodzić. Trochę tego jest, ale da się to połączyć z normalną nauką. Po szkole planuje iść do straży albo do wojska

– dodaje Szymon Wrzalik z klasy mundurowej częstochowskiego Zespołu Szkół Technicznych. Turniej prześledził z mikrofonem Radia Jura, Mariusz Osyra.

 

Zobacz także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj