Śledztwo ws śmierci 17-latka umorzone. To był nieszczęśliwy wypadek
Nie było znamion przestępstwa, a nastolatek zginął na skutek nieszczęśliwego wypadku. Umorzone zostało śledztwo w sprawie śmiertelnego upadku 17-letniego chłopca ze słupa energetycznego.
Szacowany czas czytania: 00:37
Sprawą zajmowali się śledczy z Prokuratury Rejonowej, a przypomnijmy do śmierci chłopca doszło w czerwcu tego roku w miejscowości Rybna koło Częstochowy. Około 22.00 nastolatek wspiął się na słup energetyczny linii średniego napięcia. Na wysokości chwycił ręką przewód energetyczny i spadł na ziemię. Zmarł na skutek obrażeń następnego dnia w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym na Parkitce. Po badaniach wiemy, że był nietrzeźwy, śmiertelne obrażenia spowodował jednak upadek z dużej wysokości. Wypadek był skutkiem jego zachowania, orzekli biegli i nie dopatrzono się działania osób trzecich. W związku z tym prokurator umorzył śledztwo wobec braku śladów przestępstwa. Postanowienie o umorzeniu jest prawomocne.
O wypadku pisaliśmy TUTAJ