Śledztwo w sprawie kolejowej katastrofy pod Szczekocinami potrwa dłużej
Specjalny wniosek trafił już do Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie chce prowadzić śledztwo przez kolejne 6 miesięcy, ponieważ jeden z dróżników, któremu postawiono zarzuty, ponownie trafił do szpitala psychiatrycznego. Stało się tak kilka dni temu.
Biegli muszą ponownie ocenić stan psychiczny Andrzeja N. i wydać opinię, czy może on uczestniczyć w dalszych czynnościach śledczych. Tymczasem dochodzenie zmierzało już do finału, prokuratura miała uszczegółowić swoje zarzuty. Śledczy mają komplet różnych opinii zespołu biegłych, których powołano w śledztwie trwającym od ubiegłego roku.