Śledczy ustalają okoliczności śmierci 24-latka, którego ciało znaleziono w sylwestra
Przyczyny tajemniczej śmierci młodego mężczyzny w sylwestrową noc sprawdzają śledczy częstochowskiej prokuratury. Ciało 24-latka znaleziono w Nowy Rok przy ul. Waszyngtona. Prokurator wszczął już postępowanie wyjaśniające.
Sprawa jest dość zagadkowa. Ciało znalazł przechodzień w centrum Częstochowy, 24-latek leżał bowiem na ulicy bez oznak życia. Wezwani medycy prowadzili reanimację, bo wyczuli u mężczyźni słaby puls. Lekarzom nie udało się go uratować, pacjent zmarł w szpitalu.
Niejasne okoliczności, które doprowadziły do śmierci młodego człowieka mają teraz zbadać śledczy, którzy o opinię poprosili już biegłego. Przeprowadzono też sekcję zwłok. Prawdopodobnie 24-latek zmarł z powodu krwiaka mózgu.
Prześledzone mają być jeszcze zapisy miejskiego monitoringu, by ocenić czy udział w zdarzeniu miały dodatkowe osoby. 24-latek w chwili znalezienia mimo panującego mrozu, nie posiadał kurtki, miał też alkohol we krwi. Wyjaśnianie okoliczności tego tragicznego zdarzenia trwa. W śledztwie mogą pomóc zeznania ewentualnych świadków, którzy proszeni są o kontakt z częstochowską prokuraturą.
