Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Skra Częstochowa: Artur Szymczyk nie jest już prezesem klubu z ulicy Loretańskiej

Artur Szymczyk, zgodnie z zapowiedziami w Radiu Jura z czerwca, złożył oficjalną rezygnację z funkcji prezesa Skry Częstochowa.

Artur Szymczyk fot. Skra Częstochowa

Szacowany czas czytania: 01:57

Zrezygnował po niemal dwudziestu latach pracy na tym stanowisku, jak informuje – z powodów osobistych. Po spadku Skry z II ligi, przyznawał jednak w rozmowie w naszym studiu, że ostatnie lata to walka z różnymi przeciwnościami i codzienne zmagania, które wymagają czasem podejmowania niepopularnych decyzji.

Artur Szymczyk: Jak wygląda sytuacja z gry od czterech lat. Cały czas mówimy o trybunach. Jak tutaj funkcjonować, jeśli nie możemy się podpierać partnerami biznesowymi, których chcielibyśmy zaprosić, przyciągnąć do klubu? Właśnie ten temat marketingowy od strony sponsorów jest bardzo trudny dla nas, bo nie mamy czym zachęcić tych osób, jeśli mecze nie są przez widownie oglądane i nie ma tych kibiców, więc to jest naszą największą bolączką, że nie możemy pod tym kątem się rozwijać. I tego myślę, że do końca nasze władze miasta nie rozumieją.

Największe sukcesy Skra świętowała w ostatnich latach – po raz pierwszy od 67 lat awansowała na szczebel centralny, a przez dwa sezony rywalizowała w I lidze z uznanymi markami polskiej piłki. Były już prezes Artur Szymczyk podkreślał, że szyld Skry to też piłkarskie wychowywanie nowych kadr, szkolenie dzieci i młodzieży.

Artur Szymczyk: Skra to nie tylko pierwsza drużyna i nie tylko spadek, bo przede wszystkim to jest zaplecze w postaci setek dzieciaków. Staramy się to rozwijać jak możemy. Konkurencja nie śpi. Mamy trudno. Jest wiele klubów w Częstochowie, ale na pewno Skra Częstochowa należy do liderów szkolenia dzieci i młodzieży, więc ten trend będziemy chcieli zachować i będziemy się chcieli rozwijać.

Artur Szymczyk objął stanowisko prezesa Skry w 2006 roku, kiedy klub borykał się z poważnymi problemami. Pod jego wodzą Skra rozpoczęła marsz w górę piłkarskiej hierarchii: już w sezonie 2007/2008 awansowała do klasy okręgowej, a w kolejnych latach – do IV ligi i III ligi. W tym czasie klub doczekał się też nowoczesnej infrastruktury sportowej. W 2012 roku otwarto nowy stadion przy ulicy Loretańskiej, po czym przekazano go miastu. Obiekt do tej pory nie ma trybun z prawdziwego zdarzenia. Teraz przed Skrą Częstochowa wybór nowego prezesa.

REKLAMA