Rodzina 2-letniego Huberta Iwańczaka z Dąbrowy Zielonej ponawia swój apel o pomoc
Rodzice i bliscy nie szczędzą sił i wykorzystują wszelkie możliwości, aby zebrać astronomiczną kwotę na leczenie dziecka z rzadką chorobą. Dla chłopca potrzebna jest terapia genowa i leczenie w USA.
Szacowany czas czytania: 00:52
Na razie udało się zgromadzić zaledwie 3% potrzebnej sumy:
Dawid Iwańczak: Cały czas zbieramy fundusze na leczenie syna – potrzeba ponad 17 milionów. Hubert choruje na dystrofię mięśniową. Jest to bardzo rzadka choroba. Media społecznościowe: Hubert Iwańczak na Facebooku prowadzimy licytacje, można tam wylicytować fajne vouchery. Prowadzimy pod parafiami kiermasze ciast. Można w jakiś sposób zawsze nam pomóc. Wystarczy wpisać. Hubert Iwańczak, można wpłacić nawet najdrobniejszą złotóweczkę. Ta nadzieja, żeby Hubert był zdrowy, kosztuje 17 milionów złotych.
– mówił Dawid Iwańczak, tata chorego dwulatka. W pomoc dla chłopca włączyły się już różne gremia, organizacje, szkoły i prywatni darczyńcy z Częstochowy, Wierzchowiska czy gminy Mykanów. Pomagają parafie i ofiarodawcy przekazując na licytacje rozmaite przedmioty. Wciąż rodzinie brakuje ponad 16,5 mln złotych.
Każdy może pomóc TUTAJ.
Czytaj także: