Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Referendum w sprawie odwołania Prezydenta Miasta? Inicjatywę mieszkańców wesprze Grupa Elanex

"Częstochowa jest w ciężkim kryzysie społecznym i finansowym, a ekipa Prezydenta Miasta oszczędza na wszystkim oprócz siebie. Ludzie są oburzeni nie tylko nepotyzmem, zapuszczeniem infrastruktury i stagnacją gospodarczą", pisze częstochowska Grupa Elanex.

Grupa Elanex 2025_jura
fot. Radio Jura

Szacowany czas czytania: 03:11

Stowarzyszenie zapowiada wsparcie działań, które mają doprowadzić do referendum w sprawie odwołania prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka:

Piotr Pałgan: Bardzo ucieszyliśmy się, kiedy dowiedzieliśmy się, że jest taka inicjatywa i że właśnie ona wychodzi od młodych ludzi, od organizacji społecznych i właśnie od ludzi o poglądach lewicowych, centrowych. Dlatego postanowiliśmy oczywiście ją poprzeć i na ile możemy, na tyle ją oczywiście wesprzemy. Nie twierdzę, że to jest za wcześnie. Od wyborów samorządowych minął rok. Natomiast na przykład w Zabrzu, nie tak dawno, bo miesiąc temu, udało się odwołać prezydent Agnieszkę Rupniewską po niecałym roku sprawowania władzy.

Bardzo możliwe, że już po koniec roku częstochowianie spróbują odwołać Krzysztofa Matyjaszczyka z funkcji prezydenta miasta, mówi Piotr Pałgan z Grupy Elanex, z którym rozmawiał Mariusz Osyra.

To działanie społeczne spóźnione jednak nawet o kilka lat.

– dodaje nasz rozmówca:

Piotr Pałgan: Czemu u nas dopiero teraz w ogóle taka inicjatywa się tworzy? To jest oczywiście inicjatywa już spóźniona, bo powinno to się odbyć pewnie parę lat temu, ale co się odwlecze, to nie uciecze. Myślę, że mamy szansę, aby jesienią czy na początku przyszłego roku rzeczywiście już odwołać prezydenta, który po prostu nie radzi sobie z zarządzaniem miasta.

Radio Jura: W jakim zakresie możecie taką inicjatywę wesprzeć? Będą też zbierane podpisy

Piotr Pałgan: Na wszelkie sposoby. Myślę, że to się odbędzie jesienią, pewnie późną jesienią, być może w listopadzie, w grudniu. Oczywiście, że się włączymy.

Aby wynik potencjalnego referendum był wiążący, do urn musiałoby pójść ponad 46 600 osób, czyli 3/5 głosujących w II turze wyborów samorządowych w zeszłym roku. Aby się odbyło, trzeba w najbliższym czasie zarejestrować komitet referendalny. Takie są wymogi formalne:

Piotr Pałgan: Oczywiście, że zgodnie z ustawą najpierw musi powstać komitet referendalny, który składa się przynajmniej z 15 osób. Ktoś z naszego stowarzyszenia też wejdzie w skład tego komitetu – jeżeli będzie taka potrzeba. Później komisarz wyborczy, który ten komitet uzna, daje dwa miesiące na zebranie podpisów. Jak się dowiedzieliśmy, w Częstochowie. musimy zebrać nieco ponad 15 tysięcy podpisów, dlatego że jest mniej więcej 158 tysięcy uprawnionych do głosowania, więc 10% uprawnionych musi podpisać taki wniosek, poprzeć ideę referendum.

Jeżeli większość z głosujących opowie się przeciwko prezydentowi, natychmiast traci on urząd i zostają rozpisane nowe wybory. „Nie ma zgody na to co dzieje się w mieście”, słyszymy od ludzi zaangażowanych społecznie.

Piotr Pałgan: Nie zgadzam się na to co się dzieje w Częstochowie. Nie zgadzam się na ten marazm, ten ogromny nepotyzm zarówno w urzędzie, jak i w agendach urzędu i w spółkach miejskich. Nie zgadzam się z mamieniem nieświadomych wyborców np. wizją tramwaju na Parkitkę albo stadionu, który przecież za kadencji tego prezydenta na pewno nie powstanie. I tak dalej. I tych tematów można mnożyć. Teraz właśnie latem będzie czas na dogranie szczegółów, ustalenie składu tego komitetu, tak, żeby wzbudzał rzeczywiście sympatię, zaufanie ogółu częstochowian i później jesienią do dzieła.

O społecznych planach w mieście i inicjatywie referendalnej mówił dla Radia Jura – Piotr Pałgan z Grupy Elanex.

 

Czytaj także:

REKLAMA